posiądzenie
Gdzie Ty to pisałeś, że Ci tego potworka nie podkreśliło?
podniecającej jego szare komórki
Jestem jakoś sceptycznie nastawiony do podniecania się szarych komórek. Taka podniecona Nokia może strzelać elektrolitem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
podniecającej jego szare komórki. Myślał o tym nieustannie, jego sny były przepełnione prostymi lecz misternie wyrytymi znakami układające się w zdania, których nie mógł odczytać. Szczególnie podniecające
Ekscytujące (to nie sarkazm, to propozycja zamiennika).
układające się w zdania, których nie mógł odczytać. Szczególnie podniecające wydawały mu się one podczas układania
Tu też powtórzenie, ale nie mam pomysłu. W ogóle masz trochę tych powtórzeń.
,,I tak zostaniesz wchłonięta"
Cudzysłów z przecinków - wstyd i hańba.
Pomysł z drzewem jest ok, przypomina mi trochę pewne opowiadanie o domu nadesłane na Pyrkon (kto był ten wie, mogę podesłać paczkę). Ale nie bardzo widzę sens działań bohatera, który zresztą jest mi całkowicie obojętny. Chociaż nie, czuję lekką niechęć, bo trzeba byłoby być idiotą by zaufać drzewu, które pożera ludzi
Tym niemniej - całkiem ciekawe, akurat na parę minut niezobowiązującej przerwy