Boras napisał(a):Mega sorry za odswiezanie topica, ale chce cosik napisac:
1. Terry Pratchett ksiazki ktore wg. mnie kazdy "przyjaciel" fantastyki i (z braku lepszego slowa) "angielskiego" humoru powinien przeczytac, jedne z najzabawniejszych ksiazek jakie czytalem, i jedna z bardziej wciagajacych..
panish napisał(a):Dobra - wreszcie moge sie pochwalic.
Otóz w zeszlym miesiacu wchlonalem... "Пикник на обочине", czyli znany i lubiany "Piknik na skraju drogi". I musze Wam powiedziec, ze ksiazka ta jest niesamowita - wciaga jak szalona, ma ciekawa akcje i jeszcze ciekawszych bohaterów oraz zakonczenie (moral?), które naprawde zapada w pamieci. Cóz, jest to chyba najlepsza powiesc jaka kiedykolwiek przeczytalem. Jezeli interesujesz sie S.T.A.L.K.E.R.'em - pozycja obowiazkowa. Po niej nabierzesz checi na czekanie (oby w koncu wyszedl!) na nastepne kilka lat.
Aha - obecnie jestem w trakcie czytania "Slimaka na zboczu" (tez Strugackich). I jestem wniebowziety...
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości