To takie smutne
, ale poważnie znalazłeś poczwarkę? Nie powinna się teraz rozwijać? Przecież to kokon. Co powie gdy wyjdzie na zewnątrz?
" Nieee, jestem w niewoliiii!!!!" Pieseła, czy koteła nie było? Znalazłeś ją pod gałęzią?
Sorry, że się śmieje, ale nigdy nie widziałem, żeby ktoś się opiekował kokonem. Z tego co oglądałem to taka poczwarka rozwija się dobrych parę tygodni a może miesięcy. Ty też pewnie oglądałeś jakiś film przyrodniczy nie uwierzę, że nie. Powinieneś wiedzieć, że poczwarka rozwija się przyczepiona do gałęzi. Słońce pewnie ma, wodę raczej też - gdy pada, więc radzę tobie poszukać w jakiś źródłach ( typu: wikipedia ) lub obejrzeć film przyrodniczy. Ja Ci nie powiem, bo nie wiem, wiem tylko to co obejrzałem i tyle. Sorry jeśli nie pomogłem i wygadywałem bzdury
.