Wybory USA

[Pangia]

Re: Wybory USA

przez Pangia w 13 Wrz 2016, 17:35

Brzmi jak KOD.

[jedrek777]

Re: Wybory USA

przez jedrek777 w 13 Wrz 2016, 21:33

Mnie zastanawia, kto jest odpowiedzialny za ten syf w Detroit, gdzie miasto przypomina jeden wielki slams.

Kryzys i upadek wielkich farbryk zwłaszcza Forda, które zatrudniały dziesiątki tysięcy robotników. Gdy nagle oni wszyscy znaleźli się na bruku bez środków do życia, to szybko doszło do tego co widzimy dzisiaj

Tak, Detroit to jest dramat ku*wa . Ostatnio oglądałem film, tam w nocy na środku ulicy pali się ogniska przy których siedzą czarni gangsterzy, na bezczela handluje się dragami, szerzy się prostytucja, w nocy biały człowiek może skończyć smutno. Nie dziwię się że normalni ludzie spieprzają stamtąd.
Wesoło, nie ma co

Bez przesady, mój znajomy tam mieszkał przez jakiś czas i żyje chociaż co prawda w tej lepszej dzielnicy W każdym większym mieście w Stanach jest taki obszar do którego się nie chodzi, jeśli się chce żyć i zawsze są to murzyńskie albo latynoskie getta - taka smutna prawda. Mam rodzinę w Chicago i sami przyznają, że wszystkie morderstwa i napady miały miejsce w tzw. "Murzynowie", gdzie mimo ładnych paru lat ciągłego pobytu jeszcze nigdy nie byli i pewnie nie będą.

[Tajemniczy]

Re: Wybory USA

przez Tajemniczy w 14 Wrz 2016, 10:39

Poprawność polityczna stworzyła takie miejsca. Nie powiesz że jest wzrost przestępczości wśród czarnych/Latynosów bo rasizm, nie powiesz że istnieją dzielnice w których biały nie ma życia bo zaraz cię me(n)dia zakrzyczą że jak możesz tak mówić faszysto pieprzony. A tamci wykorzystują to że rządy wyłącznie głaszczą ich po główce.

[jedrek777]

Re: Wybory USA

przez jedrek777 w 14 Wrz 2016, 17:32

Z tego co wiem, to mówią - w Stanach każdy wie, że jak pójdziesz do czarnej albo latynoskiej dzielnicy, będąc białym, to albo wrócisz bez portfela i obitym ryjem, albo nie wrócisz. To że nikt nic nie robi to inna sprawa, pewnie robią to samo co z Indianami - oddziela się pewien obszar miasta, tworzy się getto i gotowe. Nie ma ich u nas to problem rozwiązany - pilnują tylko by nie kręcili się w lepszych częściach miasta. Czarni w USA to około 30%, a w więzieniach stanowią znaczną większość. Właśnie dlatego, że dorastają w takich gettach, gdzie dwunastolatek handluje koksem na ulicy

[Microtus]

Re: Wybory USA

przez Microtus w 15 Wrz 2016, 09:59

W stanach czarni stanowia ok. 12,6% populacji łącznie z mieszańcami.
Biorąc ze statystyk odnosnie zabójstw czarni popełniają 52,5% morderstw w USA.
Biali odpowiadają za 45,3% morderstw ale stanowią 63%% populacji (wyłączając latynosów).
Jeśli chodzi o kradzieże na tle rabunkowym czarni 43% biali 53%.
Te statystyki fajnie wyglądaja na tle udzialu w populacji.

Wszystko ma ponoć zwiazek z wykszatłaceniem. Większość czarnych po uniwerkach ma znikomy kontakt a prawem.
Natomiast wg. ststystyk 60% czarnych którzy zakończyli edukacje na szkole średniej ma kartoteki na policji.