Punkt widzenia zależy jak zwyke od miejsca siedzenia. Przedewszystkim pomyslcie jaka jest definicja niepodległości a nie jest ona jednoznaczna i jedna. Przedewszystkim niepodległe może być państwo, naród ale także jednostka. Co do samej deffinicji to określa ona, iż takie państwomusi pozostawać niezależne od innych w sprawach stosunków zewnetrznych, niezawislości, suwerenności, wolności.
Biorąc na serio ta definicje to można stwierdzic, że takie państwo na Świecie nie istnieje. No może Korea Północna
Jeśli chodzi o Twoje pytanie czym dla mnie jest niepodległość to juz odpowiedam:
samodzielność i niezależnośc, czy żyjemy w kraju który nie podlega żadnym wpływom i jest samodzielny i niezależny - NIE. Ale nie ma co plakać mogło być gorzej. Rodząc się w Polsce i tak ladujemy w tej zdecydowanie lepszej ni zdecydowanie mniejszej części Świata.
Jeśli chodzi o niezależnośc jednostki - to tego też można szukać może na jakiejśc zapomnianej przez ludzi i boga pustelni na Syberii. Czasem można pomyśleć, że bezdomni są niezależni ale nic bardzej mylnego, śa zależni najczęściej od alkoholu... i datków ludzi zależnych od Pańśtwa... ku*wa pogubić sie można.
Niestety jesteśmy współzależni od Siebie nawzajem. Piszę niestety bo trochę mnie mdli jak pomyślę, że moje życie jest po części zależne od 460 zjebów na Wiejskiej. Możesz sie całe życie starać i być prawym i postępować dobrze a Twoje życie i tak może zależeć od jednego zjeba, ktory wsiada za kóło po flaszce... Świat jest poje*any i staram sie za dużo nie rozmyślać o ty wszystkim. Lepiej sie śpi, jak się nie roztrząsa całego syfu, który jest na Swiecie.