Porównanie Książki a Gry Metro 2033

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez Argemen w 27 Sie 2010, 11:19

Panie robercik, chodzi mi o akcję, a nie o strzelanie do wszystkiego co się rusza. Żeby coś się działo. Przykład gry: Penumbra. Nie strzela się, ale akcja jest. A przygodówki są nudne jak nie wiem co. Jedyna przygodówka w jaką grałem to Neverhood z 10 lat temu.
I had wan teh interwebs!
Awatar użytkownika
Argemen
Stalker

Posty: 160
Dołączenie: 01 Sty 2010, 16:40
Ostatnio był: 02 Gru 2018, 13:05
Miejscowość: Łódź
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: Fast-shooting Akm 74/2
Kozaki: 4

Reklamy Google

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez XRobercik32X w 27 Sie 2010, 11:43

Przygodówki nie są nudne? To tylko twoja opinia więc nie narzucaj jej innym być może komuś spodobałaby się taka strzelanka z malą ilością akcji, może tak a, może nie. Więc nie mów innym co by im się podobało a co nie bo nie ty od tego jesteś.
Awatar użytkownika
XRobercik32X
Kot

Posty: 37
Dołączenie: 25 Sie 2010, 14:59
Ostatnio był: 01 Maj 2016, 16:45
Miejscowość: Łódź
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 0

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez jalkavaki w 27 Sie 2010, 17:38

Gra taka sama jak książka? :facepalm:
To tak jakby STALKERA zrobili ściśle trzymając się "Pikniku...".
Idziesz Zoną i co chwila rzucasz nakrętki aby nie wejść w "łasicę". Oczywiście idziesz drogą naokoło. Odcinek 100 metrów pokonujesz 2h ginąc 50 razy od "wyżymaczki" czy "puddingu". Po tych 100 metrach dochodzisz do pełnego "pustaka", celu misji. I teraz artefakt trzeba zanieść do miejsca startu.
No faktycznie bomba i w ogóle STALKERA sknocili, że tak nie zrobili. :wink:
To już patrzenie się jak kolega pasjansa układa jest bardziej porywające.
Wojna jest zła. Ale gorsze są sukinsyny które nie mają nic za co byliby gotowi walczyć i umierać.
"Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy
Lecz lepsze to niż śmierć na wapniejących szańcach" - J. Kaczmarski, Stalker.
Awatar użytkownika
jalkavaki
Legenda

Posty: 1379
Dołączenie: 02 Kwi 2010, 11:20
Ostatnio był: 20 Lip 2022, 06:45
Miejscowość: Stetinum
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 193

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez XRobercik32X w 27 Sie 2010, 18:02

Ty chyba nie czytałeś książki ,,Metro 2033'' prawda? Gdyby gra trzymała się fabuły książki i dodali by do niej troche więcej akcji gra byłaby jeszcze lepsza. Szkoda że nie umiesz tego zrozumieć
Awatar użytkownika
XRobercik32X
Kot

Posty: 37
Dołączenie: 25 Sie 2010, 14:59
Ostatnio był: 01 Maj 2016, 16:45
Miejscowość: Łódź
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 0

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez jalkavaki w 27 Sie 2010, 18:18

A skąd wniosek, że nie czytałem. Po prostu książka i gra mają dostarczać rozrywki, ale zupełnie innymi drogami. Podobnie z filmami. Na palcach jednej ręki można policzyć dobrze sfilmowane książki i dobrze napisane ksiązki na podstawie scenariusza. Ale właśnie na podstawie. Trzymanie się stricte książki nie wyjdzie w grze/filmie, bo książka ma zupełnie inny warsztat narracyjny niż gra/film.
No dobrze. To gdzie byś te elementy strzelaniny wcisnął w fabułę książki tak aby zachęcić jak największą liczbę graczy po sięgnięcia po Twój produkt. Bo to nie Tobie ma się podobać a klientom :wink:
Wojna jest zła. Ale gorsze są sukinsyny które nie mają nic za co byliby gotowi walczyć i umierać.
"Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy
Lecz lepsze to niż śmierć na wapniejących szańcach" - J. Kaczmarski, Stalker.
Awatar użytkownika
jalkavaki
Legenda

Posty: 1379
Dołączenie: 02 Kwi 2010, 11:20
Ostatnio był: 20 Lip 2022, 06:45
Miejscowość: Stetinum
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 193

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez XRobercik32X w 27 Sie 2010, 19:30

Nie powiem ci gdzie bym je umieścił bo nie znam się na pisaniu fabuły, ale gość który pisał fabułe do gry nie postarał się za bardzo. Powiedz szczerze jaka wesja śmierci Burbona bardziej ci się podobała ? Gdy zabił go bandyta czy to coś w tunelu? Albo zakończenie w książce to było coś kiedy okazało się że ci czarni chcieli pomóc ludzkości a w grze nie było o tym żadnej wzmianki tylko odpalił rakiety i tyle chyba że wybrałeś drugie zakończenie, lecz nawet jeśli to zrobiłeś nie dowiadywałeś się że czarni są dobrzy. Albo wydarzenia pod kremlem czy nie uważasz, że taka scena w grze wyszłaby bardzo dobrze? Powiedz szczerze
Awatar użytkownika
XRobercik32X
Kot

Posty: 37
Dołączenie: 25 Sie 2010, 14:59
Ostatnio był: 01 Maj 2016, 16:45
Miejscowość: Łódź
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 0

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez Paq w 28 Sie 2010, 11:00

yyy... Proponuję zamknąć temat :E

Uwagi moderatora:

Żeby mnie Kowek od kumuchów wyzwał? :E / proponuję się uciszyć. - xkx
Awatar użytkownika
Paq
Stalker

Posty: 52
Dołączenie: 05 Lip 2010, 14:37
Ostatnio był: 16 Paź 2010, 09:11
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: -3

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez jalkavaki w 30 Sie 2010, 13:37

XRobercik32X napisał(a):gość który pisał fabułe do gry nie postarał się za bardzo.

A tym "gościem" nie był przypadkiem sam autor książki? Lub temu "gościowi" pomagał?


XRobercik32X napisał(a):Powiedz szczerze jaka wesja śmierci Burbona bardziej ci się podobała ? Gdy zabił go bandyta czy to coś w tunelu?

W grze bardziej "zżyłem" się z Burbonem. Doświadczony, cwany szczur tunelowy, z którym można wchodzić w "zakazane tunele" (coś jak Młynarz z książki). I w grze faktycznie szkoda mi było jak ginął. W książce wydał się taki "nijaki". I ta śmierć też jakaś taka nie teges. Fakt, że miała wpływ na fabułę, i sporo później jest do niej nawiązań, ale to właśnie można było zawrzeć w książce. W grze byłby to epizod, bez jakiegoś większego "sensu czy kredensu".

XRobercik32X napisał(a):Albo zakończenie w książce to było coś kiedy okazało się że ci czarni chcieli pomóc ludzkości a w grze nie było o tym żadnej wzmianki tylko odpalił rakiety i tyle chyba że wybrałeś drugie zakończenie, lecz nawet jeśli to zrobiłeś nie dowiadywałeś się że czarni są dobrzy.

Już dokładnie nie pamiętam co tam Artem mówił na obu zakończeniach w grze, ale chyba można było z jego słów wywnioskować, że Czarni to dobre kolesie są.

XRobercik32X napisał(a):Albo wydarzenia pod kremlem czy nie uważasz, że taka scena w grze wyszłaby bardzo dobrze? Powiedz szczerze

Sam nie wiem, co o tym myśleć - jak powiedział król Dezmod, gdy przyłapano go na oszukiwaniu w karty. W książce dobre to było. Ale w grze, gdzie ma być akcja?
Już bardziej brakuje fragmentu z wyznawcami Czerwia. Tam był potencjał bo i np. trochę skradania by było, później np. spojler ze złapaniem Artema i uwięzieniem, a potem odbicie przez Młynarza i strzelanie zza tarczy do zmutowanych kanibali uzbrojonych w dmuchawki z zatrutymi strzałami.
Wojna jest zła. Ale gorsze są sukinsyny które nie mają nic za co byliby gotowi walczyć i umierać.
"Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy
Lecz lepsze to niż śmierć na wapniejących szańcach" - J. Kaczmarski, Stalker.
Awatar użytkownika
jalkavaki
Legenda

Posty: 1379
Dołączenie: 02 Kwi 2010, 11:20
Ostatnio był: 20 Lip 2022, 06:45
Miejscowość: Stetinum
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 193

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez XRobercik32X w 30 Sie 2010, 22:44

Tak masz racje tym gościem był autor książki ale to nie on decydował co w danym poziomie będzie się działo i to właśnie człowiek który za to odpowiadał nie postarał się.Z tego co na końcu gry powiedział Artem raczej nie dało się wywnioskować że czarni są dobrzy.Może i w grze bardziej zżyłeś się z Burbonem ale w książce jego śmierć była ciekawsza, w grze po prostu zabrali go bandyci nawet nie wiadomo czemu a ich przywódca go zastrzelił jego śmierć celowo była taka tajemnicza a nie taka nie teges. A z tymi dziećmi czerwia przyznam ci racje ale z tego co widzę ty również sądzisz że grze wyszłoby na lepsze gdyby trzymała się wydarzeń z książki.
Awatar użytkownika
XRobercik32X
Kot

Posty: 37
Dołączenie: 25 Sie 2010, 14:59
Ostatnio był: 01 Maj 2016, 16:45
Miejscowość: Łódź
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 0

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez jalkavaki w 31 Sie 2010, 12:34

XRobercik32X napisał(a):z tego co widzę ty również sądzisz że grze wyszłoby na lepsze gdyby trzymała się wydarzeń z książki.

Właśnie nie. To, że akurat brakuje jednego epizodu, nie znaczy, że gra powinna być jak książka. Gdyby tak było to gralibyśmy w jeden wielki spojler przerywany chwilami kiedy możemy się poruszać, postrzelać. Nuda.
Wojna jest zła. Ale gorsze są sukinsyny które nie mają nic za co byliby gotowi walczyć i umierać.
"Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy
Lecz lepsze to niż śmierć na wapniejących szańcach" - J. Kaczmarski, Stalker.
Awatar użytkownika
jalkavaki
Legenda

Posty: 1379
Dołączenie: 02 Kwi 2010, 11:20
Ostatnio był: 20 Lip 2022, 06:45
Miejscowość: Stetinum
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 193

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez XRobercik32X w 31 Sie 2010, 12:54

Właśnie to nie było by ndne mam dosyć powtarzania się ale powiem to ostatni raz gdyby gra byłaby jak książka tylko z większą ilością akcji byłoby jeszcze ciekawiej. Sam powiedziałeś przecież że pewnych epizodów z książki brakuje.
Awatar użytkownika
XRobercik32X
Kot

Posty: 37
Dołączenie: 25 Sie 2010, 14:59
Ostatnio był: 01 Maj 2016, 16:45
Miejscowość: Łódź
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 0

Re: Porównanie Książki a Gry ,,Metro 2033,,

Postprzez kondoslaw w 31 Sie 2010, 13:00

Przepraszam, że przerywam ale jest w ogóle jakiś drugie zakończenie? Myślałem, że da się skończyć grę tylko w scenariuszu wystrzelenia rakiet...
Awatar użytkownika
kondoslaw
Stalker

Posty: 114
Dołączenie: 26 Lis 2009, 18:58
Ostatnio był: 05 Lis 2014, 21:32
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Fast-shooting Akm 74/2
Kozaki: 5

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość