Przeszedłem całą soljankę
W niektórych momentach chciałem rzucić monitorem o ścianę, czasami gra się wysypała (ale nie co 15 minut) czasami człowiek pięć razy podchodził do przejścia jednego zadania a i tak ginął na końcu. Ale tutaj była pokazana kwintesencja stalkera. O wszystko trzeba było zawalczyć. A nie karabin na dzień dobry i wszystko ginie od niego.
ZiomB napisał(a):igla2008 napisał(a):Nie dosyć że połowa lokacji pustych.
Cóż.. widzę, że ktoś tu nie grał w Apokalipsę.
igla2008 napisał(a):Zadania na zasadzie przynieść, znajdź nudzą po 15 minutach grania a innych nie uświadczysz w tym modzie.
Ty na pewno grałeś w TE mody? No dobrze przyznam jest tam kilka takich momentów ale żeby od razu przez całą grę? o_O
Puste lokacje to domena najnowszego ,,dzieła" upadła gwiazda.
Pozwolę sobie zauważyć, że lokacje wiedźmie bagno, stara wieś stoją puste, raz się tam dostajemy przebiegamy całość i po krzyku. Masz racje w NS nie dało się przebiec całej lokacji na spricie i to bez jakiś zmian w plikach. Tutaj ktoś dodał artefakt,,Wampir" dający nieskończony sprint i teraz Limańsk pokonuje biegiem. Jak tam ma wyglądać świetny mod to ja chyba podziękuje.
A co do zadań, to chyba odpaliłeś NS i od razu odinstalowałeś. Tam masz tyle linii pobocznych zadań, że czasami trudno się we wszystkich ogarnąć. A tutaj masz rozgrywkę liniową. No i wisienka na torcie głupoty tego moda... kosmici w Zonie. To już jest przesada. Tak wiec polecam przejść całą NS dogłębnie ze wszystkimi zadaniami i wtedy ocenić wątpliwe dzieło Zaurusa. Takie mody też są owszem potrzebne ale po to aby się odstresować przed tymi trudniejszymi.