przez Pilot w 24 Cze 2020, 15:15
I tu dylemat.
Z jednej strony to z nich marne, post-komunistyczne i socjalistyczne kradzieje.
Z drugiej jednak strony, to trzeba docenić kunszt tego, że ktoś jednak użył tego utworu w świadomy sposób, no i ma niezgorszy gust.
Nie jestem w stanie tej oto zagwozdki rozwiązać, więc mogę polecić tylko skontaktowanie się z GSC.
Szperałem w necie ze dwie minuty i nigdzie nie mogę znaleźć ani faktycznej nazwy tego utwory, ani kompozytora. Jeśli miałbym strzelać, to może być to Markus Holler, ale pewności nie ma.