Witam.
Czytałem kiedyś książkę, mam kilka wspomnień ale nie umiem odnaleźć jej tytułu. Proszę o pomoc.
W tej książce główny bohater udaje się do jakiegoś obiektu wojskowego w lesie, opuszczonego podziemnego bunkra czy kompleksu, który służył do jakiś testów. Bohater schodzi do podziemia i nie może wyjść tą samą drogą. Szuka wyjścia w ciemnościach, spotyka różne stwory, np. taki który kontroluje myśli. Jest też epizod z wrednymi pnączami które łapią za kończyny. Historia zdaje się kończy się tak że on kogoś zastrzeliwuje gdzieś na drodze...
Pomocy