następny wybuch

Litwo, ojczyzno moja, ty jesteś jak zdrowie, ile się trzeba cenić...

Postprzez de99ial w 24 Sie 2008, 22:06

:D

Urban legend.

Po pierwsze w elektrowniach nie dochodzi do "eksplozji" w rozumieniu bomby. Tzn nie będzie z tego "grzyba" - chyba, że pomoże jej jakiś grzybonośny pocisk (np. tirówka :E ).

Po drugie uran stosowany w bombach i uran stosowany w reaktorach elektrowni to dwie różne sprawy. Ten w bombach musi być specjalnie wzbogacony, co robi sie w środowisku natężenia bardzo wielu atmosfer (tzw wirówki - swego czasu była o nich mowa - Saddam takie sobie kupował, zanim go zdjęli).

Więc spokojnie - paliwo z Czernobyla nie wybuchnie. Co najwyżej sarkofag może puścić i cały syf pujdzie znowu w atmosferę i będziemy mieli... fallout :D
Nienawidzę politycznej poprawności.
I feminizmu.
www.wrota.com.pl - w nowej szacie!
Image
Awatar użytkownika
de99ial
Stalker

Posty: 82
Dołączenie: 22 Sie 2008, 16:37
Ostatnio był: 27 Sty 2013, 21:59
Miejscowość: Lublin
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: RP-74
Kozaki: 0

Reklamy Google

Postprzez kukunamuniu w 24 Sie 2008, 23:54

Warto wspomnieć, że jedną z funkcji reaktora w Czarnobylu była właśnie produkcja wzbogaconego uranu.
Ale gdyby coś miało tam pierdyknąć, na pewno by się tym zajęli. Możemy spać spokojnie.
Awatar użytkownika
kukunamuniu
Kot

Posty: 17
Dołączenie: 19 Sie 2008, 15:19
Ostatnio był: 20 Wrz 2008, 15:02
Kozaki: 0

Postprzez KTS w 25 Sie 2008, 10:24

de99ial napisał(a):uran stosowany w bombach i uran stosowany w reaktorach elektrowni to dwie różne sprawy. Ten w bombach musi być specjalnie wzbogacony, co robi sie w środowisku natężenia bardzo wielu atmosfer

hm.. o ile mi wiadomo to aby doszło do reakcji rozszczepienia nie potrzeba wzbogaconego uranu - potrzeba masy krytycznej :wink: Był kiedyś taki film - "Bitwa o Czarnobyl" w nim była mowa likwidatorach, o wykopywaniu tunelu pod reaktorem by go zabezpieczyć i inne ciekawe informacje. Była też mowa o wcześniej wspomnianej masie krytycznej, o ile się nie mylę były takie przewidywania co do plutonu, który mógł osiągnąć masę krytyczną - wtedy doszło by do wybuchu i wtedy dopiero byłby... fallout :o
Awatar użytkownika
KTS
Stalker

Posty: 62
Dołączenie: 27 Paź 2007, 23:49
Ostatnio był: 12 Sty 2024, 00:25
Ulubiona broń: SVUmk2
Kozaki: 2

Postprzez Brian w 25 Sie 2008, 10:30

Nic tam nie wybuchnie. Jak ktoś tu już chyba napisał jedyne co się może stać to rozsypanie sarkofagu. Niby ma przetrwać lat 30...niby go odnawiają wciąż ale to i tak lipa :P .
Podpis poszedł się je*ać.
Brian
Tropiciel

Posty: 204
Dołączenie: 11 Mar 2008, 21:53
Ostatnio był: 25 Wrz 2009, 21:14
Miejscowość: 30HA
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 0

Postprzez de99ial w 25 Sie 2008, 10:49

Fallout to normalny opad radioaktywny, który miał miejsce także po awarii w elektrowni (tzw. chmura radioaktywna).

To taka gra słów ;)

EDIT

HoHoHo... Pogadałem sobie z pewnym człowiekiem po fizyce. Co więcej jego znajomy pracuje w Instytucie atomistyki. I dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy na temat reaktorów.

1. W Czernobylu doszło do awarii nie dlatego, że ktos tam miał pomysł na szybsze wygaszenie reaktora. Reaktor tamtejszy pracował na plutonie (dużo niestabilniejszy i groźniejszy materiał niz uran). I wykorzystywano reaktor aby "łapać" pluton do broni nuklearnych. I im troche "wyciekło" - to informacje od człowieka z Polskiego Instytutu, który współpracował wtedy z nimi ściśle. Więc pozwolicie, że źródło zachowam dla siebie ;)

2. Reaktor i bomba - tak naprawdę w obu stosuje sie ten sam materiał. Uran lub Pluton. Uran w reaktorach zwykłych nieco wzbogacoany, a pluton i mocniej wzbogacony uran w reaktorach szybkich. Różnica jest taka, że w bombie mamy masę krytyczną ściśniętą - jej uwolnienie doprowadza wyzwolenia całej energii w ułamku sekundy. W reaktorze mamy taki stan na tuż przed eksplozją - taka bomba prawie wybuchła ;) I czerpie się z tej reakcji energię.

3. Paliwo do reaktora jest w 3/4 stanu krytycznego - czyli stabilne i nie może doprowadzić do takiej reakcji jak w bombie.

4. W Czernobylu reaktor nadal pracuje (!!!) tylko jest zabezpieczany betonem. Pracuje może zbyt duże słowo - cały czas w sarkofagu zachodzi reakcja. Sarkofag już popękał i jak się rozpadnie mamy opad radioaktywny.

5. A elektrownia może się spełnić jako grzybek. Tak - wystarczy, że wszystkie zabezpieczenia zawiodą i reakcja doprowadzi do przekroczenia stanu krytycznego - wtedy mamy prawie top samo co w bombie ale na nieco mniejszą skalę (brak czynnika ciśnienia).

Więc... zabawki raczej niebezpieczne. Ale w Czernobylu nic nie bumnie.
Nienawidzę politycznej poprawności.
I feminizmu.
www.wrota.com.pl - w nowej szacie!
Image
Awatar użytkownika
de99ial
Stalker

Posty: 82
Dołączenie: 22 Sie 2008, 16:37
Ostatnio był: 27 Sty 2013, 21:59
Miejscowość: Lublin
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: RP-74
Kozaki: 0

Postprzez KTS w 25 Sie 2008, 17:17

de99ial napisał(a):. Paliwo do reaktora jest w 3/4 stanu krytycznego - czyli stabilne i nie może doprowadzić do takiej reakcji jak w bombie.


w reaktorze jest ta sama reakcja rozszczepiania tylko na dużo mniejszą skalę :wink: . Wielkość materiału rozszczepialnego nie jest dokładnie ustalona i nie musi mieć zawsze 3/4 masy krytycznej pierwiastka ponieważ jest to zależne od konstrukcji reaktora - ekrany, które odbijają neutrony i moderatory które je spowalniają przez co jest większe prawdopodobieństwo rozszczepienia kolejnych jąder - dlatego w elektrowniach jest mniejsza ilość materiału potrzebna do zainicjowania reakcji. Te 3/4 masy krytycznej to też względy bezpieczeństwa (reakcja zajdzie w odpowiednim środowisku [ekrany i moderatory w reaktorze] a nie np. podczas transportu czy też awarii).
Awatar użytkownika
KTS
Stalker

Posty: 62
Dołączenie: 27 Paź 2007, 23:49
Ostatnio był: 12 Sty 2024, 00:25
Ulubiona broń: SVUmk2
Kozaki: 2

Postprzez bufi w 25 Sie 2008, 19:37

de99ial napisał(a):[...]
1. W Czernobylu doszło do awarii nie dlatego, że ktos tam miał pomysł na szybsze wygaszenie reaktora. Reaktor tamtejszy pracował na plutonie (dużo niestabilniejszy i groźniejszy materiał niz uran). I wykorzystywano reaktor aby "łapać" pluton do broni nuklearnych. I im troche "wyciekło" - to informacje od człowieka z Polskiego Instytutu, który współpracował wtedy z nimi ściśle. Więc pozwolicie, że źródło zachowam dla siebie ;)

Hmm, akurat reaktor w Czarnobylu pracował na uranie + grafit używany jako moderator.
A ogólnie, chodziło tam, że mieszanka gorącego grafitu z uranem mogła przedostać
się do zbiorników z wodą pod reaktorem. Wodór mogł wybuchnąć i stworzyć reakcję
łańcuchową tworząc nowy wybuch tym razem już z mieszanki uranu-grafitu i wodoru.
Nie wiem ile tam jest uranu ale myśle, że trzeba liczyć w setkach ton.
Taki wybuch miałby siłę 4-5 Megaton. Na Hiroszimę zrzucono bombkę o sile 15 KILOTON :!:

Myśle, że druga eksplozja w Czarnobylu mogłaby zostawić np. Warszawę w gruzach...

Pozdrawiam
Image
Awatar użytkownika
bufi
Stalker

Posty: 134
Dołączenie: 21 Kwi 2008, 17:11
Ostatnio był: 13 Mar 2016, 01:40
Kozaki: 0

Postprzez Darth ReX w 25 Sie 2008, 19:55

W Czarnobylu były przeprowadzane testy bezpieczeństwa, których ze względu na prestiż Jedynej Słusznej Partii :D nie przeprowadzono od razu, mimo, iż raport KGB wyraźnie mówił o rażących naruszeniach bezpieczeństwa. Ze względu na zapotrzebowanie Kijowa na prąd zdecydowano się testy przeprowadzić w nocy. Niestety, w nocy zmianę miała ta mniej doświadczona część załogi. No i katastrofa gotowa :) .
Doszło do przegrzania reaktora, w wyniku czego zapalił się grafitowy rdzeń reaktora, a uran spowodował rozbicie się wody na tlen i wodór. Oczywiście ogień + wodór + tlen... Chyba nie muszę mówić, co było dalej? :)
Ale drugiego wybuchu nie będzie - Wszystko jest za bardzo zabetonowane, teraz zagrożenie stanowi tylko sam sakrofag, który zawalając się może wznieść w powietrze kolejną chmurę radioaktywnego pyłu.
Awatar użytkownika
Darth ReX
Redaktor

Posty: 2050
Dołączenie: 08 Lut 2008, 17:27
Ostatnio był: 14 Cze 2024, 18:14
Kozaki: 224

Postprzez Brian w 25 Sie 2008, 20:00

Darth Rex. Jakby kto nie wiedziałco się tam wydarzyło :wink: . Ale to bum było swoją drogą. Opary cezu i jodu...siła rozprężanej pary była tak duża, że konstrukcja kopuły unosiła się jak balon :!: . Ale to musiało wyglądać nie? :P
Podpis poszedł się je*ać.
Brian
Tropiciel

Posty: 204
Dołączenie: 11 Mar 2008, 21:53
Ostatnio był: 25 Wrz 2009, 21:14
Miejscowość: 30HA
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 0

Postprzez de99ial w 25 Sie 2008, 20:13

Odnośnie tego co doprowadziło do katastrofy - te wszystkie testy bezpieczeństwa itd. to wersja oficjalna. Przeciez powiedzieć cos musieli a nie powiedza, że łapali broń jądrową.
Nienawidzę politycznej poprawności.
I feminizmu.
www.wrota.com.pl - w nowej szacie!
Image
Awatar użytkownika
de99ial
Stalker

Posty: 82
Dołączenie: 22 Sie 2008, 16:37
Ostatnio był: 27 Sty 2013, 21:59
Miejscowość: Lublin
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: RP-74
Kozaki: 0

Postprzez Brian w 25 Sie 2008, 20:33

Jest też wersja, że to amerykańcy przyrypali z lasera w Czarnobyl w odwecie za zstrzelonego Challngera. Całkiem prawdopoobna biorąc pod uwagę dowody i osoby, które są po stronie tej tezy.

P.S Co się tam działo naprawdę być może nigdy się nie dowiemy :wink:
Podpis poszedł się je*ać.
Brian
Tropiciel

Posty: 204
Dołączenie: 11 Mar 2008, 21:53
Ostatnio był: 25 Wrz 2009, 21:14
Miejscowość: 30HA
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 0

Postprzez szpiQ w 25 Sie 2008, 21:07

bufi napisał(a):Nie wiem ile tam jest uranu ale myśle, że trzeba liczyć w setkach ton.

ok 30-40 ton na rok potrzeba

1kg kosztuje 230 usd ;)
robimy sciepe ? ^^

szpiQ
Wygnany z Zony

Posty: 27
Dołączenie: 25 Sie 2008, 08:14
Ostatnio był: 01 Paź 2011, 20:44
Miejscowość: Katowice
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: SVUmk2
Kozaki: 0

PoprzedniaNastępna

Powróć do Czarnobyl i Prypeć

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości