Amerykański MÓZGOZWĘGLACZ

Litwo, ojczyzno moja, ty jesteś jak zdrowie, ile się trzeba cenić...

Amerykański MÓZGOZWĘGLACZ

Postprzez neuroshima w 22 Lis 2007, 16:12

Wszyscy chyba wiedzą o Czarnobylu. Mało kto za to ma świadomość prowadzenia przez USA projektu HAAPR.

W 1990 roku w pobliżu Gekon na Alasce wycięto spory obszar tajgi – w jego miejsce postawiono szeregi anten radiowych. Projekt HAARP zaczął pracę. Sam skrót rozwija się jako High frequency Active Auroral Research Program (po polsku Program Aktywnego Badania Zorzy przy pomocy Wysokich Częstotliwości). Całe przedsięwzięcie finansowane jest między innymi przez US Air Force (amerykańskie siły powietrzne) oraz US Navy (amerykańska marynarka wojenna). W projekcie tym bierze udział kilka innych ośrodków – m. in. Platteville (Kolorado), Fairbanks (Alaska) i Obserwatorium Arecibo (Portoryko). Od strony technicznej przedsięwzięcie opiera się na wynalazku i patencie amerykańskiego fizyka B.J. Eastlunda (patent nr 4.686.605). Wspomniany patent został opisany jako „narzędzie do przeprowadzania zmian w ziemskiej atmosferze, jonosferze i magnetosferze” (patent ten jest oparty w rzeczywistości o prace Nikoli Tesli z początku XX w., który to badał możliwość przesyłania sygnałów elektrycznych na odległość bez użycia kabli).
Sercem projektu jest kompleks 180 anten radiowych o docelowej mocy 3,6 mega watów, zajmują one obszar ok. 35 akrów. W ramach tej instalacji pracują: IRI (Ionospheric Research Instrument - urządzenie do badań jonosfery), ISR (Incoherent Scatter Radar – radar bardzo wysokiej częstotliwości) oraz nowoczesne geofizyczne urządzenie badawcze ELF.
Emitowane przez anteny fale o częstotliwości do 1 MHz są pochłaniane przez jonosferę lokalnie ją „podgrzewając” lub wręcz „wypalając” w niej otwór (obrazowo można powiedzieć, że anteny strzelają w niebo wiązką elektromagnetyczną). Można to opisać jako „drażnienie” atmosfery w sposób kontrolowany. W ten sposób prowadzone są badania nad pochodzeniem i sposobem powstawania zórz polarnych, właściwościami elektrycznymi i magnetycznymi ziemskiej jonosfery oraz promieniowaniem kosmicznym.

Gdzie kończy się nauka a zaczyna tajemnica?
Na wstępie tej części Chciałbym zaznaczyć, że większość zawartych poniżej informacji nie jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana. Odstawmy na chwilę rzetelność naukową a zajmijmy się domysłami i spekulacjami. Po wpisaniu w wyszukiwarce internetowej hasła „HAARP” może się zaznajomić z masą informacji. W większości są to (nie bójmy się użyć tego słowa) bzdury funta kłaków niewarte. Chciałbym wybrać z morza teorii spiskowych problemy warte uwagi, problemy poważne, ale nie budzące szczerego uśmiechu politowania na twarzach czytelników.
Jest rzeczywiście coś niepokojącego w projekcie HAARP. Wspomniany na wstępie patent pana Eastlunda jest tylko wstępem do całej plejady innych patentów. Nie będę ich wszystkich wymieniać – jest ich około 10. Większość z nich dotyczy oddziaływania promieniowania elektromagnetycznego na jonosferę. Pierwszą rzeczą, jaka niepokoi jest fakt, że rękę na tych badaniach trzyma wojsko (które, jak wiadomo, nie za chętnie udostępnia swe tajemnice) – HAARP nie jest tylko ośrodkiem cywilnym. Bardzo możliwe, że na Alasce tworzona jest nowa broń, która będzie wykorzystywać ziemską atmosferę. Skoro można używać jonosfery jako „anteny”, to dlaczego by nie przesyłać w ten sposób niszczycielskich impulsów elektromagnetycznych? Niepokojący jest też fakt opisania patentu - „narzędzie do przeprowadzania zmian w ziemskiej atmosferze, jonosferze i magnetosferze”. Czy możne bezkarnie grzebać w zjawiskach atmosferycznych? Czy jednak da się w ten sposób kontrolować na przykład pogodę? Konkretów na ten temat nie ma i nie należy się spodziewać, by były.

Kolejną ciekawą sprawą jest (proszę nie zgrzytać zębami) możliwość... zakłócania pracy ludzkiego mózgu na odległość.
Do wspomnianego „prześwietlenia” Ziemi użyto fal o częstotliwościach, na jakich nadaje ludzki mózg (sygnały elektryczne generowane przez ludzki system nerwowy mają częstotliwość w granicach 5 – 15 Hz). Powraca także po raz kolejny problem jonosfery jako anteny (fale odbite od niej miałyby mieć właśnie takie „mózgowe” częstotliwości). CIA prowadzi od kilku lat program MK ULTRA dotyczący używania fal elektromagnetycznych w celu wpływania na samopoczucie ludzi (pod koniec lat '90 pojawił się nawet w Kongresie USA projekt ustawy dopuszczającej rozpędzenie demonstracji przy pomocy urządzeń generujących fale elektromagnetyczne o niskich częstotliwościach). A przecież ludzie w niewytłumaczony jeszcze do końca w jednoznaczny sposób „słyszą” zorzę... Czy wszystko to może prowadzić do stworzenia nowego rodzaju broni? Z medycznego punktu widzenia fale o niskich częstotliwościach bardzo negatywnie oddziałują na organizmy żywe – powodują podniesienie poziomu cukru, cholesterolu, wzrost ciśnienia, arytmię serca. A gdyby użyć tego w czasie wojny? „Ciemna strona mocy HAARP-a” to także ewidentnie negatywne oddziaływanie na organizmy zwierząt, zwłaszcza tych używających do swych wędrówek ziemskiego pola magnetycznego.
Niektórzy porównują całe to przedsięwzięcie do małego chłopca, który, spotkawszy śpiącego niedźwiedzia, dźga go kijem i z zaciekawieniem patrzy, jak misio będzie reagował. Tak i tutaj smaga się jonosferę sztucznymi wiązkami promieniowania. A co z tego wyniknie... Miejmy nadzieję, że nic złego, a przy okazji dowiemy się dużo o tym jak powstaje tak fantastyczne zjawisko jak zorza.
Załączniki
2007102904423714_250.jpg
HAARP.
2007102904423714_250.jpg (18.72 KiB) Obejrzany 5781 razy
neuroshima


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Reklamy Google

Postprzez Towarzysz Lenin w 22 Lis 2007, 17:08

Miałem kiedyś książkę o tym, po graniu w Stalkera chciałem ją przeczytać. Ale muszę odwiedzić bibliotekę.

Towarzysz Lenin
Wygnany z Zony

Posty: 409
Dołączenie: 25 Sie 2007, 18:15
Ostatnio był: 08 Sty 2015, 23:41
Miejscowość: Pokój 771.
Kozaki: 0

Postprzez MCaleb w 22 Lis 2007, 20:23

A źródełko podać, to już nie łaska? Ostatnie prywatne ostrzeżenie - nie łamiemy praw autorskich!
There is nothing in this world worth believing in...
Image

MCaleb
Wygnany z Zony

Posty: 551
Dołączenie: 09 Cze 2007, 23:23
Ostatnio był: 03 Wrz 2015, 19:57
Miejscowość: Mars
Kozaki: 8

Postprzez neuroshima w 22 Lis 2007, 21:02

zródło...a od czego masz google?
neuroshima


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Postprzez Atomoffka w 12 Gru 2007, 16:23

Mało kto za to ma świadomość prowadzenia przez USA projektu HAAPR.
"HAARP". (:

Eekhm.
Google, czy nie Google - i tak musisz napisać z jakiej strony docelowej kopiujesz te informacje.

TUUUUTAJ jest więcej, lepiej, szczegółowo.
Nie wiem, czemu tak o tym głośno, bo poza promieniowaniem jonizującym - nikt od fal elektromagnetycznych nie umarł. Raczej.
Jeśli źle mówię, popraw mnie ktoś.
Awatar użytkownika
Atomoffka
Stalker

Posty: 65
Dołączenie: 18 Sie 2007, 22:29
Ostatnio była: 22 Cze 2014, 18:56
Miejscowość: się biorą dzieci?
Kozaki: 0

Postprzez liquidsound w 16 Lut 2008, 09:59

Emitowane przez anteny fale o częstotliwości do 1 MHz są pochłaniane przez jonosferę
--->
Do wspomnianego „prześwietlenia” Ziemi użyto fal o częstotliwościach, na jakich nadaje ludzki mózg (sygnały elektryczne generowane przez ludzki system nerwowy mają częstotliwość w granicach 5 – 15 Hz)
Tzn. co?Jak?Bo nie rozumiem?
BTW może ja jestem pesymistą, może głupcem, może jestem zbyt łatwowierny, ale powiedźcie mi po co USA broń która zakłóca ludzki mózg? W dobie precyzyjnych bombardowań, broni termojądrowej (to realne zagrożenie z krajów 3go świata), taka broń niczemu nie służy. No chyba ,że USA miało by zapędy "opanowania" całego świata, ale największym problemem wtedy była by opinia publiczna i sprzeciw ludności cywilnej tego kraju.
liquidsound
Kot

Posty: 22
Dołączenie: 10 Lut 2008, 00:31
Ostatnio był: 24 Maj 2008, 01:59
Kozaki: 0

Postprzez cmlPL w 16 Lut 2008, 11:48

Co do opanowania całego świata to chyba w USA powstał "projekt" czy też pomysł stworzenia rządu światowego.
cmlPL
Łowca

Posty: 468
Dołączenie: 19 Sie 2007, 21:33
Ostatnio był: 06 Paź 2013, 05:06
Miejscowość: Niedaleko KowKa
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Sniper Obokan
Kozaki: 2

Postprzez ThaiWarrior w 16 Lut 2008, 16:32

Amerykanie mająw fazie zaawansowanych prób coś podobnego. Active Denial System 2
Cytat z Raport:WTO
[...] System wykorzystujący fale milimetrowe dla niedopuszczenia niepowołanych intruzów do wtargnięcia na teren ważnych instalacji wojskowych ADS 2 powstał w ramach realizowanego przez Biuro Sekretarza Obrony programu demonstracyjnego nowoczesnych technik, w szczególności nie-prowadzących do smierci przeciwnika czy napastnika[...] ADS 2 emituje skoncentrowany strumień fal elektromagnetycznych w paśmie milimetrowym, który wnikając na głebokość ok. 4 mm w skórę wywoluje uczucie nietolerowanego gorąca, zmuszając napastnika do ucieczki[...]


Źródło:
http://www.altair.com.pl/r_arch/r_index.htm
Image
Awatar użytkownika
ThaiWarrior
Retired

Posty: 571
Dołączenie: 26 Lut 2006, 18:44
Ostatnio był: 11 Gru 2017, 22:00
Miejscowość: Zgorzelec/Żagań
Kozaki: 37

Postprzez SaS TrooP w 16 Lut 2008, 16:38

liquidsound napisał(a):
Emitowane przez anteny fale o częstotliwości do 1 MHz są pochłaniane przez jonosferę
--->
Do wspomnianego „prześwietlenia” Ziemi użyto fal o częstotliwościach, na jakich nadaje ludzki mózg (sygnały elektryczne generowane przez ludzki system nerwowy mają częstotliwość w granicach 5 – 15 Hz)
Tzn. co?Jak?Bo nie rozumiem?
BTW może ja jestem pesymistą, może głupcem, może jestem zbyt łatwowierny, ale powiedźcie mi po co USA broń która zakłóca ludzki mózg? W dobie precyzyjnych bombardowań, broni termojądrowej (to realne zagrożenie z krajów 3go świata), taka broń niczemu nie służy. No chyba ,że USA miało by zapędy "opanowania" całego świata, ale największym problemem wtedy była by opinia publiczna i sprzeciw ludności cywilnej tego kraju.


Tu się z tobą do końca nie zgadzam. Szczerze nie zastanawiałem się na tym głębiej, ale skoro satelity USA mogą namierzyc jednego człowieka, to czemu ciągle US Army Myli się przy wioskach w Iraku/Afganistanie?
SaS TrooP
Ekspert

Posty: 862
Dołączenie: 22 Gru 2007, 21:43
Ostatnio był: 07 Cze 2019, 01:47
Miejscowość: Wodzisław, Silesia
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 14

Postprzez liquidsound w 16 Lut 2008, 17:05

A powiedz mi jak odróżnisz terrorystę w turbanie od wieśniaka w turbanie z góry?? :) a tak btw. to zupełnie inna para kaloszy.
liquidsound
Kot

Posty: 22
Dołączenie: 10 Lut 2008, 00:31
Ostatnio był: 24 Maj 2008, 01:59
Kozaki: 0

Postprzez SaS TrooP w 16 Lut 2008, 17:30

Ale podejrzane pojazdy, wymiany bronią itd. Za to ostrzału satelitarnego WŁASNYCH żołnierzy już nie wytłumaczysz chyba.
SaS TrooP
Ekspert

Posty: 862
Dołączenie: 22 Gru 2007, 21:43
Ostatnio był: 07 Cze 2019, 01:47
Miejscowość: Wodzisław, Silesia
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 14

Postprzez liquidsound w 16 Lut 2008, 19:34

Zasada jest taka ,że im więcej skomplikowanej elektroniki, tym łatwiej o błąd ludzki.
liquidsound
Kot

Posty: 22
Dołączenie: 10 Lut 2008, 00:31
Ostatnio był: 24 Maj 2008, 01:59
Kozaki: 0

Następna

Powróć do Czarnobyl i Prypeć

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości