Wojak napisał(a):Ilekroć słyszałem już "nienawidzę gejów, ale lesbijki są spoko"... Co na to powiedzą przeciwnicy homoseksualizmu?
Osoby wyżej stawiający lesbijki niż gejów to stronniczy para-feministyczni debile

Tudzież podrostki oglądające - jak wspomniałeś - darmowe pornole infekujące malware'm.
Pangia napisał(a): i na takie, które są dla nich za mądre
Mogę się założyć, że nie ma baby za mądrej dla faceta, jak i nie ma faceta zbyt mądrego dla baby. Jest tylko niedopasowanie. Jak się trafia na "wiochmena" żującego gumę, wypsikanego Komandosem i z żelem na włosach to na logikę wiadomo, że nie reprezentuje on całości (lub na pipę w rurkach, za małym sweterku i rogowych oprawkach okularów, słuchającego przy tym britpopu).

A z takich świeższych myśli - a co powiedzielibyście na teorię, że homoseksualizm jest częstszy przez to, co spożywamy? GMO, antybiotyki, hormony - począwszy od płodu przez niemowlę, dziecko - wciąż jest się pod wpływem przeróżnych gówien dodawanych do jedzenia, wdychanych w powietrzu - a jest tego więcej wraz z "rozwojem cywilizacyjnym". O tym, że skład jedzenia jest niepewny mogą poświadczyć choćby ostatnie "afery mięsne" z padliną w roli głównej. A doskonale wiadomo, że GMO, antybiotyki, hormony, herbicydy, pestycydy i tak są dodawane do żywności - roślin, pasz, mięsa. Bo tak naprawdę skąd wiadomo, co jest przyczyną występowania homoseksualizmu? Przecież "naukowcy" sami nie są tego pewni, a niejednokrotnie zdarzało się, że byli o czymś przekonani, a inne zdarzenie wywróciło daną teorię do góry nogami ;>