Zagadki [historia mniej znana]

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez BJ Blazkowicz w 28 Wrz 2015, 01:14

Fakt, mustang ale nie shelby, podpowiem jeszcze że był tylko jeden taki i nikt nie wie co się z nim stało.
Image
Voiton laulut soi ainiaan!
Awatar użytkownika
BJ Blazkowicz
Przewodnik

Posty: 980
Dołączenie: 17 Mar 2009, 15:42
Ostatnio był: 08 Gru 2024, 21:37
Miejscowość: Zamek Wolfenstein
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 526

Reklamy Google

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez Szagart w 28 Wrz 2015, 12:54

1965 Ford Mustang Edsela B. Forda II ? Inny już nie przychodzi mi do łba. Uległ on wypadkowi gdy facet pożyczył go kumplowi, po wypadku unikat był nie do naprawy.

Jeszcze GT500 Super Snake, podobno tylko jedna sztuka z 67*, ale jakoś nie wydaje mi się.
|| i7-9700K 5.00GHz | 16GB DDR4 RAM | Asus Strix RTX 2070 Super Advanced 8GB GDDR6 | Windows 10 x64 ||
Szagart
Ekspert

Posty: 710
Dołączenie: 30 Paź 2013, 00:54
Ostatnio był: 05 Maj 2025, 21:35
Miejscowość: Wrocław
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 76

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez BJ Blazkowicz w 29 Wrz 2015, 00:31

Nie, jest to Mustang Boss 429 z centralnie umieszczonym silnikiem. Zbudowano prototyp żeby sprawdzić czy da się poprawić prowadzenie modelu Boss 429, który miał bardzo ciężki silnik HEMI z żeliwnym blokiem i żeliwnymi głowicami. Zmieniono rozkład masy na 40% przód i 60% tył (moduł klimatyzacji, chłodnica, elektryczne wentylatory i akumulator były z przodu). Praktycznie wyeliminowano uślizg kół tylnych na starcie ale nie poprawiało to w znaczący sposób prowadzenia. Ulokowanie silnika z tyłu zabierało miejsce na tylną kanapę, komplikowało konstrukcję i zwiększało koszty produkcji, więc ten model nie wyszedł poza stadium prototypu. Poznać go można było jedynie po kołach i chromowanych deklach na kołach.

http://www.hotrod.com/news/1505-a-mid-engine-boss-429-mustang-yes-its-true/

P.S. chyba się zagalopowałem ze stopniem trudności zagadki :caleb:
Image
Voiton laulut soi ainiaan!
Awatar użytkownika
BJ Blazkowicz
Przewodnik

Posty: 980
Dołączenie: 17 Mar 2009, 15:42
Ostatnio był: 08 Gru 2024, 21:37
Miejscowość: Zamek Wolfenstein
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 526

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez Szagart w 29 Wrz 2015, 01:49

Nie no, dobra zagadka, ale wiesz, wszystkie Mustangi są zbyt podobne :), szczególnie te stare.
|| i7-9700K 5.00GHz | 16GB DDR4 RAM | Asus Strix RTX 2070 Super Advanced 8GB GDDR6 | Windows 10 x64 ||
Szagart
Ekspert

Posty: 710
Dołączenie: 30 Paź 2013, 00:54
Ostatnio był: 05 Maj 2025, 21:35
Miejscowość: Wrocław
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 76

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez Microtus w 29 Wrz 2015, 16:51

Wymysliłem zagadkę, pewnie nie będzie taka znowu trudna zwłaszcza dla forumowych wyjadaczy historycznych.

Chciałbym sie dowiedzieć o kim mowa we fragmentach listow, które zacytuję. Chciałbym sie również dowiedzieć jaka była ich historia (późniejsza). Nie umiejscawiam historii w czasie i lokalizacji, żeby było choć trochę trudno.
Możecie przy okazji podac kto mniej więcej pisał owe listy :)

Fragment 1:
"...Szli do walki w luźnej formacji niczym nie przypominającej formacji, które w życiu widziałem. Szli na nas przy wtórze trąb, które niosły niepokojący surowy dźwięk. Ruszali się szybko i zwinnie, niewielu niosło tarcze, większość trzymała karabiny w lewej ręce i pałasze w drugiej. Parli na nas nie zważając na nic, jak sfora psów w pełnym wrzasku..."

Fragment 2:
"…Nigdy nie widziałem większej odwagi i nieustępliwości w moim życiu. Jakby nie mogli się odwrócić i uciec, wydawało się, że nie znają strachu. Mimo, że ciała ich towarzyszy pokotem ścieliły się wokół nich a każdy strzał z tak bliska niósł śmierć…"

Fragment 3:
"…Bez względu na ich charakter w walce, nie było żadnego okrucieństwa wobec rannych ani więźniów. Nie zatruwali studni ani żywności. Mimo, że zdawało się, że rozżalony duch zemsty będzie ich do takich posunięć pchał. Walczyli z nami uczciwie a w przerwach walk postępowali z godnością i uprzejmością wartą najbardziej oświeconych ludzi…"

EDIT: Widzę, że jednak nie takie łatwe. Dodam jeszcze jedno, tylko tutaj cytat bedzie z pamieci.
Jeden z generałów, należących do nacji, której cytaty wpisałem wcześniej, po kilku klęskach w nieduzych potyczkach mniej wiecej w ten sposób opiswyał oburzony owych przeciwników.

"...Jeżdżą na tych swoich małych konikach, uganaiamy sie za nimi a oni ostrzeliwuja nas zza drzew. Oburzający brak wiedzy o etykiecie wojskowej..."

To tak mniej więcej. W razie dalszych problemów podam wam jeszcze kontynent. Dziwię się, że nikt nie strzelał :)

EDIT 2: Jako kolejna podpowiedź, to działania miały miejsce w Azji.

EDIT 3: Dla kolejnego ułatwienia dodaję fakt, że poprzednie fragmenty były pisane przez Anglików.

EDIT 4: Konflikt dotyczył Indii, a cała sytuacja miała ciekawe zakonczenie. Przegrani w tym konflikice byli oczywiscie przeciwnicy korony, jednak zostali w pewien sposób rozsławieni i znani są do dziś w zasadzie na całym świecie...

EDIT5: Podpowiedź ostateczna (chyba) po zakończeniu wojny Anglicy wcielili przegranych do swojej armii, mimo tego, że konflikt skończył sie dość krwawo. Nie było to specjalnie nadzwyczajne w tamtych czasach. Jendak nadzwyczajne było stworzenie oddzialnych regimentów złozonych z tych żołnierzy pod Angielskim dowódźtwem.
Żołnierze Ci sprawdzili się w walce bardzo szybko i uczestniczyli w wielu konfliktach na całym świecie...

EDIT6: No może to jednak historia faktycznie mniej znana, zamieszczam w takim razie zdjecie ja nie rozwieje ono waszych wątpliwości to stracę wiarę w ludzi...
Image
Ten nóż ma swoja nazwę i jest charakterystycznym tradycyjnym nozem dla żołnierzy wyłącznie z tego kraju.
Jest wizytówka tych jednostek, znajduje się również na naszywkach.
War. War never changes...
Bury
zapraszam do lektury :)

Za ten post Microtus otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Universal.
Awatar użytkownika
Microtus
Legenda

Posty: 1028
Dołączenie: 18 Cze 2007, 14:31
Ostatnio był: 19 Sty 2019, 22:54
Miejscowość: łorsoł
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 106

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez GTR w 01 Paź 2015, 17:36

Powstanie sipajów w Indiach, kiedy były pod panowaniem Brytyjskim jako kolonie?
| Ryzen 5 5600X | 16GB DDR4 3200MHz | RTX 3080 10GB | Windows 10 Pro x64 |
nismo

Za ten post GTR otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Universal.
Awatar użytkownika
GTR
Tropiciel

Posty: 389
Dołączenie: 13 Kwi 2013, 14:06
Ostatnio był: 15 Maj 2025, 07:46
Miejscowość: Nordschleife
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 83

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez Universal w 01 Paź 2015, 17:40

Ta, czyli Gurkhowie :caleb: Wrzucenie kukri to już turbodesperacja :E
---
:arrowd:
Jak dla mnie to odpowiedź GTRa jest wystarczająca, różnica między podaniem nazwy powstania o'Ghurków a nimi samymi jest dla mnie marginalna :P

Za ten post Universal otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Microtus.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2619
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 26 Lut 2025, 20:23
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1052

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez Microtus w 01 Paź 2015, 18:59

Było blisko GTR, Uni miał rację. Kozaczek leci, Chodziło mi dokładnie o wojnę o wpływy w Nepalu w latach 1814-1816. Jeśli chodzi o powstanie Sipajów to gurkhowie walczyli w nim po stronie Brytyjskiej i zyskali zaufanie jako regiment który nie dezerterował (jak większość innych nacji pod wodzą Brytoli) i nie zdradzał.

Służą oni Koronie do dziś, na dość ciekawych zasadach. Polecam wam poczytać sobie o tych ciekawych ludziach.
Zostali docenieni za odwagę ale nie to było w tym najciekawsze, gurkhowie bowiem to straszne kurduple i ludzie raczej wątłej postury, jednak życie w Nepalu na dużych wysokościach plus w górach powoduje, że są odporni i wytrzymali jak mało kto. Walczyli w większości konfliktów zbrojnych w których brała udział Anglia, o ile nie we wszystkich. Krąży o nich wiele legend wśród wojskowych. Anglicy swoim zwyczajem po służbie traktowali ich jak polaków z II wojny Światowej, wysyłali do domu na rentę wysokości kilkudziesięciu funtów miesięcznie...
Zmieniło się to dopiero niedawno, Królowa Angielska zatwierdziła dekret mówiący, że każdy gurkha, który służył w Brytyjskiej armii minimum 5 lat, ma otrzymać obywatelstwo oraz dożywotnią rentę równą rencie normalnego weterana. Zrobili to dopiero w roku 2007...

Polecam poszperać w necie bardzo ciekawe historie, m. in. na Falklandach.

PS: Uni to była desperacja :)
War. War never changes...
Bury
zapraszam do lektury :)
Awatar użytkownika
Microtus
Legenda

Posty: 1028
Dołączenie: 18 Cze 2007, 14:31
Ostatnio był: 19 Sty 2019, 22:54
Miejscowość: łorsoł
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 106

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez Terminus w 01 Paź 2015, 19:32

No dobra, to ja rzucę coś o wiele prostszego:
W jakiej bitwie, gdzie i kiedy Brytole zostali pobici przez pszczoły bojowe?
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3957
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 13 Maj 2025, 11:07
Kozaki: 1450

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez Microtus w 01 Paź 2015, 20:37

W 1914 roku w bitwie o Tangę w Taanzanii. Pszczoły z tego co wyczytałem nie były bojowe :)
Poprostu w regionie je hodowano a ostrzał artyleryjski je mocno pobudził. A jak wiadomo afrykańskie pszczoły do łagodnych nie należą. Pogryzione były obie strony ale, Brytyjski atak się załamał i wycofał w kluczowym momencie.
Bitwa ta nazywana jest w ingliszu Battle of the Bees.

EDIT:
Uni, na pewno Cię naprowadził więc w sumie masz rację, jednak określenie sinpaj nie jest tylko określeniem dla gurkhów ale wogóle dla różnych nacji, które walczyły dla Brytoli w Indiach.
War. War never changes...
Bury
zapraszam do lektury :)
Awatar użytkownika
Microtus
Legenda

Posty: 1028
Dołączenie: 18 Cze 2007, 14:31
Ostatnio był: 19 Sty 2019, 22:54
Miejscowość: łorsoł
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 106

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez Tajemniczy w 01 Paź 2015, 20:44

To teraz wujo Tajemniczy zagadkę zapoda. Coś dla wociarzy i innych fanatyków pancerza, myślę że hińskie bajgi nie zniszczyły tego ludku :caleb: . Klasycznie, co to za maszyna i w jakim kraju używana
Image
Awatar użytkownika
Tajemniczy
Monolit

Posty: 2188
Dołączenie: 13 Sie 2010, 20:48
Ostatnio był: 14 Cze 2021, 19:41
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 517

Re: Zagadki [historia mniej znana]

Postprzez Imienny w 01 Paź 2015, 20:53

Stawiałbym na polski samochód pancerny, dokładnie wz. 29 Ursus. :P
"Każdy człowiek pozostaje człowiekiem, dopóki swoimi postępkami nie dowiedzie czegoś przeciwnego." Arkadij i Borys Strugaccy, "Niedoskonali, czyli Czterdzieści lat później"
Niektóre moje koncepty: S.T.A.L.K.E.R. Przekleństwo, "Przeklęci Łowcy", Przeklęty, Sieroj Nikołajewicz Bondaruk, Bronie+dodatki, cz. I
Awatar użytkownika
Imienny
Weteran

Posty: 617
Dołączenie: 28 Sty 2014, 12:37
Ostatnio był: 14 Maj 2025, 21:35
Miejscowość: Warszawa/Tarnobrzeg
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SVUmk2
Kozaki: 230

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 13 gości