Jacy naprawdę są Bandyci?

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez stiepankniaź w 26 Lip 2013, 14:51

Bandyci moze nie sa najsilniejsi milo byc w ich obecnosci
stiepankniaź
Kot

Posty: 1
Dołączenie: 26 Lip 2013, 14:44
Ostatnio był: 26 Lip 2013, 15:48
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Sniper VLA
Kozaki: 0

Reklamy Google

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez T-man w 26 Lip 2013, 15:22

@up- szczególnie jak z ciebie kasę zdzierają na przejściach między lokacjami, nawet jako przyjaciele.
T-man


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez Grzechu300 w 26 Lip 2013, 20:26

Bandyci jak sama nazwa wskazuje to BANDYCI. (Jakże odkrywcze :) )
A czym cechuje się bandyta - ano, to taki osobnik co wyjdzie z 30 kumplami ukraść pieniądze na oranżadę 11 latkowi, bo sam zbyt się boi, to taki osobnik który chce wygodnie żyć - nie narobić się, a mieć.A tak się nie da, jest to niemożliwe.
Bandziory w Zonie nie różnią się niczym - przecież to ten sam element, ta sama mentalność, ten sam sposób myślenia (albo raczej nie myślenia).
Bandyta ma to do siebie, że się boi - boi się pracy, którą ma włożyć, żeby coś zdobyć, boi się o własną dupę - dlatego robienie z nich jakiejś frakcji z przywódcą i zgraną hierarchią to głupota - coś takiego by nie istniało.Jakieś bandy paru kumpli owszem, ale nie duża frakcja, poza tym, skąd wiesz, że dołączając do nich nie obudzisz się rano z nożem w plecach, bo twojemu "kumplowi" z bandy spodobał się twój zegarek?
O ile stalker w większości działa sam, troszczy się o siebie i o swój zadek, tak bandytów nigdy samych nie spotkamy - dlaczego? Bo w kupie siła, w kupie mogą kogoś okraść bez ryzyka oberwania po mordzie czy przestrzelenia makówki, tylko w kupie czują się bezpiecznie i pewnie, a podczas gdy są sami? Są niczym, bo nigdy nie robili niczego samemu, na własną rękę - od myślenia zawsze był szef bandy, a oni dawali tylko po mordzie albo strzelali komuś w plecy.
Вознаграждён будет только один.

Za ten post Grzechu300 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive SiemineczeQ.
Awatar użytkownika
Grzechu300
Ekspert

Posty: 800
Dołączenie: 30 Sie 2012, 22:39
Ostatnio był: 15 Wrz 2019, 11:19
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 333

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez Pilot w 29 Lip 2013, 10:10

Nie zgodziłbym się. Bandyci w pierwszej części serii S.T.A.L.K.E.R. byli brani za popularnych ''dresów'' lecz zona to nie trzepak przed blokiem. Do zony trafiali ludzie uciekający przed prawem za ciężkie przestępstwa.

Ludzie wrzucani do jednego worka z metką ''Bandyta'' są różni, od jedenastolatka kradnącego lizaki z drewnianym kijem w ręku przez chuliganów i kiboli po twardzieli i inteligentnych.
Do zony trafiali tylko ci ostatni a i tak było ich najmniej, reszta to stalkerzy i koty którym nie podobało się zbieranie artefaktów.

Nasz ukochany wilk gdyby tylko chciał po tym jak dotarł do zony sam mógł zostać bandytą a nie został, każdy weteran choć raz postąpił jak bandyta.
Niemożliwe że jakieś trzęsący portkami dzieciuchy trafiały do zony.

Bandyci w zonie boją się pracy? Zostawię to bez komentarza bo to czysta głupota.

Grupa bandytów ma ogromny sens i można się o tym przekonać przechodząc misje poboczne w Zewie.
W leśniczówce prowadzą handel zrabowanymi dobrami za broń, w jupiterze udzielają kredytów stalkerom, UDZIELAJĄ KREDYTY... I nawet odsetki nie były takie ogromne co przemawia za tym że bandyci potrafią znaleźć sobie uczciwy zarobek więc nie narzucaj że kibol który ukradł ci telefon na pewno trafi do zony zagadując do stalkerów: ''Artefakt albo wpi***ol''.

Skąd wiadomo że dołączając do nich nic ci się nie stanie? Od tego jest hierarchia, jako początkujący jesteś w niej najniższy a i sprzęt masz najgorszy, to po pierwsze. Po drugie ryzy trzyma szef bandy i nie podoba mu się to gdy jego ludzie mordują nowicjuszy.

Ogólnie nazwa ''Bandyci'' jest błędna dla frakcji więc GSC wtedy mogło by się połasić w Czystym Niebie czy Zewie o jakąś specjalną nazwę dla tych ugrupowań.

(Określanie charakteru oraz zachowania ludzi tylko i wyłącznie po nazwie... Epickie)
Awatar użytkownika
Pilot
Łowca

Posty: 434
Dołączenie: 26 Lip 2010, 14:34
Ostatnio był: 18 Lip 2021, 12:12
Miejscowość: Red Forest
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: F1 Grenade
Kozaki: 43

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez djcycu w 29 Lip 2013, 10:46

Bandyci w tych grach to zebrane do jednego wora ludzie. Ani nie powinna być to frakcja ani jednolite ciało. Po prostu bandyta to opis przychylności danych ludzi więc nikt nie powiedział że oni nie mogą dzielić się na grupy walczące nawet w środowisku samych bandytów. Przykładem może być grupa Dzika za to ci wszyscy na wysypisku to zupełnie inne braciaki tak samo jak ci którzy atakują Jurika i ci którzy są pod wodzą Sułtana na Skadowsku. Jedynie Renegaci zasługują na status frakcji. To jakby bandyci mający swój własny cel.

Tak samo nie powinno się łączyć Samotników. To żadna frakcja przecież. Zabijając jednego reszta powinna się tym nie przejmować. Strzelać powinni ci którzy go znali i chcą się teraz zemścić. Tak było w SoC i miało to sens. Wojny frakcji w CS są naciągane jak guma z majtek. Ktoś nadinterpretował fabułę i opisał to a GSC to podjęło i wprowadziło nieprzemyślaną i nudną moim zdaniem wojnę frakcji.

Wolność vs. Powinność. Jedyna słuszna wojna bo to frakcje pełną gębą. Monolit to jakby grupa uważająca się strażników serca zony i monolitu stąd atakują wszystkich.
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez Pangia w 29 Lip 2013, 12:15

djcycu - właśnie zniweczyłeś całą ideę moda The Faction War :P
A co do bandytów to ja ich w sumie lubię - dzięki gównianemu uzbrojeniu (nie w Zewie Prypeci, gdzie każdy ma po kilka granatów, przynajmniej AKS-a i Colta albo Browninga za paskiem, TFW też ssie pod tym względem, bo mają lepsze bronie niż każda inna frakcja) i kiepskiej kamizelce kuloodpornej składającej się z cienkiego paska materiału skórzanej kurtki bardzo przyjemnie się do nich strzela :)
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!

Za ten post Pangia otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Gość.
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez T-man w 29 Lip 2013, 13:09

@Grzechu300- bandyci to frakcja więc chyba nie powinni okradać własnych członków.
@pangia- ja najbardziej lubię strzelać do nich z obrzyna. Latają nawet ~1,5m w górę :E
Ale i tak uważam tak ja djcycu-to nie powinna być frakcja, ale skoro już jest to przynajmniej utworzyłbym kilka jej odłamów na samym wysypisku liczących max.30 członków i walczących z samotnikami i między sobą o dominację i łupy.
T-man


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez Grzechu300 w 29 Lip 2013, 13:21

Pilot napisał(a):Do zony trafiali ludzie uciekający przed prawem za ciężkie przestępstwa.

Oczywiście, aby wejść do Strefy jako bandyta należało zamordować przynajmniej 400 osób i wysadzić w powietrze ze dwa budynki.
Pilot napisał(a): po twardzieli i inteligentnych.
Do zony trafiali tylko ci ostatni a i tak było ich najmniej, reszta to stalkerzy i koty którym nie podobało się zbieranie artefaktów.

Racja, do Zony trafiali tylko ludzie typu Joker, Hannibal czy inne czarne charaktery o nieposkromionej sile, umyśle Einsteina i charyzmie Jamesa Bonda, zwykły "kibol" do Strefy nie mógł wejść, bo nie spełniał wymagań.
Pilot napisał(a):Niemożliwe że jakieś trzęsący portkami dzieciuchy trafiały do zony.

Dlaczego niby nie? Bo znów nie spełniają wymagań na bandytę?
Do Strefy mógł trafić każdy - od byłego wojskowego, który pragnął wrócić do życia pełnego wyzwań, poprzez prawnika, który miał dość nudnej, umysłowej pracy, poprzez menela spod sklepu, który chciał zarobić kasę "na szybko", aż do właśnie "trzęsącego portkami dzieciucha", który chciał coś osiągnąć w życiu - niby co, byłby zbyt słaby, aby przekroczyć wojskowy Kordon ochronny? A może miał po prostu szczęście?
Pilot napisał(a):Bandyci w zonie boją się pracy? Zostawię to bez komentarza bo to czysta głupota.

Jasne, bo podpitolenie komuś plecaka to ciężka, fizyczna praca.W końcu trzeba ruszyć dupę i nieść ten plecak z powrotem do "meliny", straszne!
Pilot napisał(a):Od tego jest hierarchia, jako początkujący jesteś w niej najniższy a i sprzęt masz najgorszy, to po pierwsze. Po drugie ryzy trzyma szef bandy i nie podoba mu się to gdy jego ludzie mordują nowicjuszy.

Coś Ci się zdrowo pokręciło, bo wątpię, aby "bossa" obchodziło w najmniejszym stopniu życie jakiegoś nowicjusza-przydupasa.
Pilot napisał(a):(Określanie charakteru oraz zachowania ludzi tylko i wyłącznie po nazwie... Epickie)

Ekhm....Sam to robisz, określając bandytów jako twardych, sprytnych i zaprawionych w bojach herosów, którzy z dumną miną okradają parszywych i okrutnych stalkerów, zabierając im dorobek i oddając biednym dzieciom w Afryce.

Szczerze, to robienie z kogokolwiek w Strefie obrońcy dobra i sprawiedliwości,czy ze Stalkerów, Bandytów czy kogokolwiek innego to totalna bzdura- cholera, to są zwykli ludzie, i cytując Głuchowskiego - "Zwyczajny człowiek. Okrutny, głupi, mściwy. Jak wszyscy."
Вознаграждён будет только один.
Awatar użytkownika
Grzechu300
Ekspert

Posty: 800
Dołączenie: 30 Sie 2012, 22:39
Ostatnio był: 15 Wrz 2019, 11:19
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 333

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez Kamko Furiat w 23 Sie 2013, 23:15

Jakie to miłe, że powstał temat o mojej ulubionej frakcji :D My, bandyci wyglądamy wam na słabych? Nie dajcie się zwieźć pozorom. Skoro jesteśmy tacy słabi, to czemu powracamy ze zdwojoną liczbą chłopców po tym, gdy zniszczycie jakiś nasz posterunek? No właśnie... nigdy nas nie wytępicie. Polegamy na pracy zespołowej, używamy głowy, bo nie jesteśmy tacy tępi na jakich wam wyglądamy. Wy macie wasze śmieszne kombinezonki i myślicie, że to was uratuje? Uratuje, na pewno jakoś wam to ochroni dupsko, ale nie zawsze. Nawet najlepiej uzbrojony stalker, nawet taki w egzoszkielecie może zginąć z rąk bandyty. Nasze lekkie wdzianka nie tylko zarąbiście wyglądają - zapewniają nam mobilność i kamuflują nas w ciemnościach, co ułatwia nam zabijanie z zaskoczenia. A nawet taka super uzbrojona grupka monoliciarzy może okrutnie zginąć, gdy nie będą spodziewali się naszych ataków i nie będą wiedzieli skąd dochodzą strzały. Wśród nas owszem jest wielu zielonych, ale są też zawodowcy (w tym ja), którzy takiego dla przykładu powinnościowca mogą załatwić zanim ten zdąży się zorientować, że dostał kulkę. I miał to swoje lepsze wyposażenie! Sprzęt to tylko dodatek, główną robotę odwala właściciel tego sprzętu. I nie mówcie, że jesteśmy źli. Może i mieliśmy kryminalną przeszłość, ale w Zonie nie ma podziału na dobro i zło. Każdy w jakiś sposób próbuje tu przetrwać i realizować swoje ideologiczne plany. Tyczy się to KAŻDEJ frakcji (no może oprócz samotników). Dla takiej Wolności to jakże "bohaterska" Powinność jest zła i na odwrót. Poza tym nawet taki samotny stalker może innemu samotnikowi strzelić kulkę w łeb jak się o artefakt pokłócą. I co? Jest zły bo zabił gościa z tej samej grupy społecznej czy dobry bo to jednak też samotnik? Odpowiedź pozostawiam tobie. Cieszę się, że założyciel tematu chce ożywić gadki o bandziorach na tym forum i popieram to. Większość ludzi nie docenia bandytów, ale niesłusznie. Wypiłbym :wódka: z innym bandytą np. Piłatem, którego wypowiedzi bardzo mi się podobają i popieram je. Tak więc bandyci, jednoczmy się!
Zona to nie miejsce dla płaczliwych i rozpieszczonych gogusiów...
Awatar użytkownika
Kamko Furiat
Kot

Posty: 22
Dołączenie: 22 Sie 2013, 23:27
Ostatnio był: 05 Maj 2014, 22:35
Miejscowość: Zamość/Zona
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 7

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez Wunderwaffe w 23 Sie 2013, 23:24

Przede wszystkim mam prośbę, byś nie pisał jednym ciągiem, lecz dzielił tekst na akapity, bowiem taki jeden wielki blok tekstu nieprzyjemnie jest czytać.

Nawet najlepiej uzbrojony stalker, nawet taki w egzoszkielecie może zginąć z rąk bandyty.

Oczywiście, że tak. Możliwe jest również, że zginie z rąk osoby uzbrojonej jedynie we własne pięści. Jeśli jednak doszłoby do otwartej walki, nie zaś ataku z zaskoczenia, bandyta w skórzanej kurteczce trzymający strzelbę bądź pistolet szybko zakończy swój żywot.

A nawet taka super uzbrojona grupka monoliciarzy może okrutnie zginąć, gdy nie będą spodziewali się naszych ataków i nie będą wiedzieli skąd dochodzą strzały.

Z tego, co mi wiadomo, członkowie "Monolitu" posiadają słuch i są w stanie na podstawie niego zlokalizować w przybliżeniu źródło strzałów.

I nie mówcie, że jesteśmy źli.

Pozwól, bym tego nie skomentował.

Oczekuję na odpowiedź.
Image
Awatar użytkownika
Wunderwaffe
Łowca

Posty: 480
Dołączenie: 06 Mar 2012, 20:43
Ostatnio był: 04 Lis 2018, 20:43
Miejscowość: Siedlce
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: F1 Grenade
Kozaki: 187

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez Kamko Furiat w 23 Sie 2013, 23:51

Otwarta walka bandziora z gościem w egzo? Koleś w egzo ma oczywiście przewagę - zgadzam się. Uważam jednak, że tak czy siak bardziej liczą się umiejętności, niż wyposażenie. Ale skoro już o sprzęcie mowa, to bandyci nie tylko używają pistoletów i strzelb. Bardzo wielu z nich ma Akm 74/2 i to zarówno w wersji mniejszej jak i większej. Tak samo są różne rodzaje strzelb u bandytów - nie tylko dubeltówki, ale też takie bajery jak np. Chaser lub Eliminator. Ponadto granatnik Bulldog, który wcale słabą bronią nie jest (nie widziałem osobiście w grze bandyty, który by go nosił, ale skoro można go od nich dostać to zakładam, że takim sprzętem dysponują).

Przejdźmy do tej walki. Wiele czynników może zdecydować o tym, kto zwycięży. Nawet to wyposażenie - napisałeś o bandycie z pistoletem lub strzelbą. Strzelb mamy kilka rodzajów jak wspomniałem. A bandyta może np. mieć tego kałacha. Dobra goście do siebie strzelają. Tutaj zależy sporo od osłon (jeśli takowe pozwolisz dopuścić), a także od tego, że np. bandyta zacznie strzelać pierwszy i postrzeli oponenta w banię, ale nie zaprzeczam że pan w egzo też może taki manewr wykonać i wygrać. Tutaj też kłania się umiejętność strzelania obu panów i odległość w jakiej się znajdują.

Tak więc podsumowując jest wiele tych czynników, które mogą stanowić o przewadze. Nie wykluczę, że nawet w otwartej walce wprawny bandyta może wygrać... oczywiście biorąc pod uwagę te czynniki, bo jakby zaczęli strzelać do siebie stojąc w miejscu bez krycia się i do tego oboje by mierzyli np. w tors a nie w łeb to wiadomo, że pan w egzo wygrywa.

Co do tego z Monolitem... uszy mają prawda. Ja też źle sprecyzowałem tą kwestię i za to przepraszam. Chodziło mi np. o to, że bandziory zaszyły się w jakichś nie wiem np. krzakach i czekają w bezruchu i bez żadnego hałasowania na jakąś grupkę monoliciarzy. Monoliciarze idą spokojnie i nagle bandyci wyskakują a Monolit się tego nie spodziewał. Nie mówię, że bandyci to na bank wygrają, ale taka zasadzka to chyba może być niezłe zaskoczenie a co za tym idzie - przewaga.

Uwagi moderatora:

Nie cytuj ostatniego posta
Zona to nie miejsce dla płaczliwych i rozpieszczonych gogusiów...
Awatar użytkownika
Kamko Furiat
Kot

Posty: 22
Dołączenie: 22 Sie 2013, 23:27
Ostatnio był: 05 Maj 2014, 22:35
Miejscowość: Zamość/Zona
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 7

Re: Jacy naprawdę są Bandyci ?

Postprzez StefanStrielok w 30 Lis 2013, 21:32

Dla mnie właśnie bandyci to najlepsza z frakcji. Podoba mi się ich styl życia. Szczerze mówiąc w pojedynkę nie są aż tak wspaniali. Ale w grupie tworzą bardzo nie bezpieczny ogień. Co do ekwipunku nie jest aż tak dobry. Wydaje mi się że to najpotężniejsza frakcja.
Awatar użytkownika
StefanStrielok
Stalker

Posty: 124
Dołączenie: 31 Mar 2012, 18:22
Ostatnio był: 21 Lis 2021, 00:29
Miejscowość: Szczecin
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 2

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości