Oryginaly czy piraty... (_?_)

[ST4LK3R]

przez ST4LK3R w 05 Lip 2006, 18:46

xionc- nic dodacnic ujac, sam kupilem pare dni temu Zeus zlota edycja (zeus + posejdon) w extra klasyce next za 20 zl tak samo Mafia za 20 zl (25 zl na pudelku ale jak to MM zawsze troszke taniej . W obu tanszych seriach zarówno cenegi jak i cdprojektu jest masa gier w smiesznych cenach, a za sztandarowy przyklad mozna podac Far cry za 20 zl, mafie równiez za 20 zl syberia I & II za 20 zl (!!!!) ... slowem jak sie chce grac mozna i grac za grosze [/url]

No wlasnie - klasyki sa po 20 zl., ale trzeba troche poczekac, az gra trafi do takiej serii... Gry mnie juz nie interesuja i jedyne, co mam zainstalowane na dysku, to Pinball z 1998 r. Zaden Crysis, czy NFS:Carbon mnie nie skusza, by je sciagnac... A kiedys bylo inaczej - nie tyle, ze sciagalem (szkoda kompa na cale dnie zostawiac), ale mialem od kumpli - wystarczyl pusty nosnik...
Trzeba przyznac, ze mysl informatyczna jest cholernie droga - za kazdy egzemplarz Crysis'a ponad 100 zl??? To nie jest jak z Porsche - ze kazdy egzemplarz kosztuje naklad sil i materialów... Pusta plyta+opakowanie+dystrybucja az tak wiele nie kosztuje. A i reklama gier w Polsce nie jest tak rozwinieta, bo po za reklamami NFS:MW i Harry'ego Pottera w TV nic wiecej nie pokazywano...
Sam teraz pracuje w firmie, gdzie pelno programistów meczy sie nad projektami, ale nie wydaje mi sie, by cenic sobie po ponad 100 zl. za kopie projektu, który rozejdzie sie w tysiacach sztuk...
Przegieciem bylo GTA:SA za 269 zl.!!! To jest 5 dni mojej pracy Tydzien wyjety z zycia dla zabugowanej gry...

[LPKorn3324]

przez LPKorn3324 w 05 Lip 2006, 18:53

zabugowane gry hmm dodaje ze ocenianaej na 9.5 i wzwyz na 10

[ST4LK3R]

przez ST4LK3R w 05 Lip 2006, 19:06

zabugowane gry hmm dodaje ze ocenianaej na 9.5 i wzwyz na 10

Ale gra ma duzo bugów, a i pomysly im sie skonczyly. Praktycznie po za plywaniem, duza mapa i wieloma róznymi pojazdami nic wspanialego nie wyszlo... A misje, na których trzeba tanczyc sa calkowicie bezsensowne To gangsterka miala byc, a nie 'Dirty Dancing'. Moze GTA 4 bedzie czyms wspanialym I wlasnie z powodu takiej gry, jak GTA:SA i jej ceny odbiera mi chec do kupna oryginalnego softu...

[KoweK]

przez KoweK w 05 Lip 2006, 19:50

Mój najdrozszy oryginal kupiony to HOTEL GIANT 30 zeta hehe. To dzis zaluje tego wyboru bo to glupia gra. Ale jakos jestem za piratami. Wiem ze to nie legalne ale nie kazdy ma duzo kasy. Albo wybieram czasopisma albo piraty. A najdrozszy oryginal jaki mam to GOTHIC 2: Noc Kruka

Ostatnio edytowany przez KoweK 06 Lip 2006, 11:40, edytowano w sumie 2 razy

[xionc]

przez xionc w 05 Lip 2006, 20:04

Juz pisalem ze takie podejscie jak koweka czy innego piona11 bedzie pietnowane, niekoniecznie banem :twisted:

[ponio11]

przez ponio11 w 05 Lip 2006, 21:38

... piona11... :twisted:

pisze sie ponia11 a nie jakiegos pionia

[LPKorn3324]

przez LPKorn3324 w 05 Lip 2006, 23:02

przestancie przekrecac te xywki bo to nei jest wcale smieszne, a postwa kowka jest hmm bezsensowana? " Ale jakos jestem za piratami." lol to tak jakbys powiedzial prosto w twarz sprzedawcy, ze jakos jestes za tym by ukrasc mu towar, a nie kupic. owszem to jest nielegalne ale nie kazdy ma kase zeby kupic lampe jak ja wiec wezme ci ja ukradne ... widzi tutaj ktos sens?

[limak122]

przez limak122 w 05 Lip 2006, 23:26

W zyciu kupilem dwie oryginalne gry, Half-life2 za 120 zl. (Do dzis w to gram, szczególnie mody, nie zaluje ani zlotówki) Druga to Condemned Cryminal Orgins, kupilem, bo demo bylo fajne, ale szybko sprzedalem, nie warta kasy. Gry nie chce mi sie sciagac, chyba, ze to jakas obowiazkowa pozycja, zawsze skads wytrzasnie sie jakis pirat na moim dysku.

[Organic Shadow]

przez Organic Shadow w 06 Lip 2006, 07:39

Szczerze mówiac to zrazilem sie troche do kupna oryginalów, po zakupie NFS: HP [o ile mnie pamiec nie myli to ta czesc], gdy jak sie okazalo w domu, w kartonie zamiasta ladnego opakowania z plytka byla najzwyklejsza w swiecie FIFA worldcup98, w polamanym opakowaniu bez okladki Oczywiscie zglosilem reklamacje, ale wymiana wadliwego towaru trwala chyba ponad miesiac, rzekomo ze wzgledu na ówczesne strajki sluzby zdrowia [nie wiem jaki to ma zwiazek z reklamacja, ale mniejsza o to].

[KoweK]

przez KoweK w 06 Lip 2006, 11:39

No dobra wy tu mówicie o tym ze ukradniemy lampy albo cos takiego ( lub komórke ). Ale np. kumpel kupi oryginala gry my go przegramy, a komórke skopiujemy? No?

[Touchdown]

przez Touchdown w 06 Lip 2006, 12:47

kowek
Nie lapie istoty twojego argumentu.

[Boras]

przez Boras w 06 Lip 2006, 13:02

lol to tak jakbys powiedzial prosto w twarz sprzedawcy, ze jakos jestes za tym by ukrasc mu towar, a nie kupic.

Czyli wy jestescie Producentami gier??

Dobra wkurzylo mnie to wasze gadanie, zarowno tych za jaki przeciw
UNO porownywanie piratow do zlodzei samochodowych jest kretynizmem, mozna to porownac np. do kupowania fajek importowanych malo legalnie
Zlodziejem jest ten ktory "wykradl zrodlo jakiejs gry" Ew. ten ktory opoblikowal, na emulu czy torencie

Due Nie lubie hipokryzji, a idac waszym tokiem rozumowania, jesli ktos kupuje 4 oryginaly rocznie a zdaza mu sie sciagac gry to jest takim samym zlodziejem jak ten ktory sciaga wszystko, poniewasz co za roznica miedzy "kupnem 4 autek a zwinieciem 20" A "zwinieciem 24" ??? Mi sie wydaje ze zadna

Do tego przykro mi ale Wszystkim tym z was ktorzy mowia ze sie brzydza piractwem i nie tykaja sie tego, mowie "I TAK WAM NIE WIERZE"


Koniec