Co was w...pienia

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Co was w...pienia

Postprzez KOSHI w 03 Sie 2018, 19:35

Jak widzę w byle chujowymm artykule o gumie balonowej, czy gumkach bez uciskowych do skarpet wynaturzenia ludzi wpierdalającychh pogrubienia typu PO czy PIS w słowa to jestem za wysłaniem ich do obozu pracy w Stettinie. To jest pod poziom pozostawiania z własną inteligencją i totalne zjebbanie umysłowe i genetyczne. A, wku*wia mnie rozpalanie grilla na samym drewnie. Chyba od tego są ogniska, ale januszom się tego nie wytłumaczy... Yebać to... Chyba, że ktoś lubi kiełbasę okopconą dymem, że idzie się zrzygać to mea culpa. :pogarda:
Image
Awatar użytkownika
KOSHI
Opowiadacz

Posty: 1325
Dołączenie: 16 Paź 2010, 13:13
Ostatnio był: 22 Sty 2025, 10:25
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 649

Reklamy Google

Re: Co was w...pienia

Postprzez Stalker Rambo w 03 Sie 2018, 23:21

Ostatnio miałem taką sytuację:

Jestem wychowawcą na obozach ASG w nadmorskiej miejscowości, gdzie (jako, że sezon) pałęta się całe mnóstwo Januszy, Grażyn i Zombowiczów (Zombowicz - rodzaj turysty-urlopowicza, który nie ma zielonego pojęcia czego chce, np. stoi i zajmuje miejsce na chodniku, albo wbija się pod jadące samochody nie upewniając się czy coś nie jedzie). No więc z dzieciakami poszliśmy do pobliskiego lasu na strzelankę. Niestety musimy przejść, przez miasto więc już się przyzwyczaiłem do głupich i wkurzających komentarzy w stylu "O patrzcie, armia Macierewicza!", "O wojsko idzie! Za mundurem, panny sznurem!" i moje ulubione pacyfistyczne "Takie małe dzieci (średnia wieku 15-16) w mundurach! Z bronią!? Kto na to pozwala!". Ale to co mnie dobiło było już w lesie. Wyznaczam teren, udzielam instruktażu i stanąłem się na ścieżce, aby turyści nie wbijali się na teren strzelanki - dla ich bezpieczeństwa. Wygląda to na zasadzie, że jak ktoś chce wejść (obok prowadzi ścieżka) to zatrzymuję osobę, potem grę i wpuszczam turystę. Gdy zatrzymałem dwóch rowerzystów, to głupia baba na mnie naskoczyła, że może tędy jechać, bo to miejsce publiczne, i kto tu się w ogóle strzela, czy mam na to pozwolenie i że jej grożę, że ktoś ją zastrzeli, bla, bla, bla... Tłumaczę jej, że tylko ostrzegam przed niebezpieczeństwem i może za chwilę przejechać, ale ta już się nakręciła i drze na mnie ryja. Jej facet natomiast stwierdził, że nie będzie z nami dyskutował i dzwoni na policję. Po zgłoszeniu nas na policję para się oddaliła na niewielką odległość i zaczęła nam robić zdjęcia! Powiedziałem im, że nie mogą, że wizerunek, że rodo, a dziad do mnie "a co ty wiesz o rodo!" i dalej pstrykał foty. Potem znowu zadzwonił na policję, że nadal ich nie ma i kłócił się z kobietą, przez telefon, że "macie tu przyjechać i mnie to nie interesuje!". Po 25 minutach odjechali, policja nie przyjechała, a my wróciliśmy do ośrodka.

Wnioski:
- pani przyjmująca zgłoszenie wkurzona, bo zadzwonił głupi dziad, który się na nią darł przez telefon;
- my wkurzeni, bo zepsuto nam grę;
- para osłów na rowerach zadowolona, bo pomimo, że nie ukończyli swojego "tour de pomorze" to utarła nam nosa i pokazała tym głupkom z policji, gdzie ich miejsce...

I tylko szkoda, że jedyną amunicją jaką wtedy posiadałem były 6 mm BB... :-)

Za ten post Stalker Rambo otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Beerbarian.
Awatar użytkownika
Stalker Rambo
Weteran

Posty: 595
Dołączenie: 21 Paź 2011, 00:15
Ostatnio był: 27 Lis 2023, 17:36
Miejscowość: Starogard Gdański
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Chaser 13
Kozaki: 143

Re: Co was w...pienia

Postprzez KOSHI w 04 Sie 2018, 11:40

Nie żebym się czepiał, ale miejsce to chyba nie było najlepsze. Idzie się na wydzielone miejsce prywatne przeznaczone do tego typu zabaw albo w dzicz, gdzie się nie kręcą żadne janusze i grażyny. Byłem rok temu i dwa lata temu nad morzem w sezonie i nigdy więcej. wku*wiają mnie te tłumu łażące bez celu, okupacje plaż parawanami od 7 rano i grupy naje*anych małolatów co się wyrwały na 1 swoje wakacje i rżną figo fago. Generalnie staram się unikać koncentracji januszostwa i grażynowatości, bo to się kończy takimi dennymi akcjami.
Image
Awatar użytkownika
KOSHI
Opowiadacz

Posty: 1325
Dołączenie: 16 Paź 2010, 13:13
Ostatnio był: 22 Sty 2025, 10:25
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 649

Re: Co was w...pienia

Postprzez tom3kb w 04 Sie 2018, 17:03

Ja tam się nie znam ale faktycznie nie dało się wyznaczyć tego terenu walk z 5m w głąb lasu od tej ścieżki?
Wy byście mieli spokój, a janusze i grażyny jadąc ścieżką by mogli jedynie ciekawsko zerkać przez gałęzie i próbować zrobić jakąś fotkę ze ścieżki. Nawet ze dwa metry od ścieżki by chyba dawały już jakiś komfort.
ps. W klimacie wakacji, w radio w aucie w jakiś wiadomościach roz*ebał mnie news, że nad morzem na sierpień pokoje są po 500-2000 za dobę :D co ku*wa 2 patyki. I sami hotelarze mówią, że to dzięki 500+ bo jest co wyrwać od tych sebów i karyn co trzaskają te bachory.
Awatar użytkownika
tom3kb
Weteran

Posty: 551
Dołączenie: 10 Maj 2014, 17:08
Ostatnio był: 10 Maj 2025, 22:27
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 94

Re: Co was w...pienia

Postprzez Stalker Rambo w 04 Sie 2018, 18:42

Wtedy akurat strzelaliśmy się z dala od głównej ścieżki. Obok terenu przechodzi jakaś ścieżka poboczna, która prowadzi nad morze (bez możliwości zejścia). Czyli ludzie tam idą i za chwilę wracają bo nie ma jak zejść. Strzelaliśmy się na małym terenie, a dwa metry to za mało. mimo wszystko wolę przerwać grę. Wiecie Fakt i Super expres tylko czekają na takie tematy: "Terroryzm nad morzem! Uczą dzieci zabijać cywilów!". Ja główny nacisk kładę na bezpieczeństwo, a tam mam największą kontrolę nad dziećmi.
Awatar użytkownika
Stalker Rambo
Weteran

Posty: 595
Dołączenie: 21 Paź 2011, 00:15
Ostatnio był: 27 Lis 2023, 17:36
Miejscowość: Starogard Gdański
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Chaser 13
Kozaki: 143

Re: Co was w...pienia

Postprzez Akinaro w 04 Sie 2018, 18:57

Mnie denerwują ludzie co umawiają się z kimś, albo czekają na paczkę a potem ni z dupy 10min przed wychodzą bo "muszą coś załatwić/coś kupić". Zwłaszcza u rodziny tego nie znoszę...
Jak ku*wa umawiałeś się z kimś na konkretną godzinę, albo czekasz na przesyłkę to ku*wa siedź na dupie i czekaj jak sam ustaliłeś. Nie proś cholera innych by się "zajęli gościem" albo odebrali paczkę.
Kilka lat temu jak jeszcze byłem w Polsce to w zasadzie co miesiąc wojny były że ja jestem niemiły i wredny bo ja się nie pierdzieliłem: Jak mi ktoś z rodziny powiedział że "musi wyjść na chwilę" a ja mam wpuścić gościa to siadałem przed telewizorem(mimo że nie oglądam TV) i jak ktoś się dobijał do drzwi olewałem to totalnie nawet nie ściszając dźwięku :crisu:

Najbardziej jednak mnie to denerwuje jak nie jestem u siebie.
Jesteś jako gość u znajomego a ten wypierdziela do sklepu 5min przed przyjściem kogoś... a co ja ku*wa odźwierny jestem bym otwierał drzwi do twojego domu? Jak przylazłem do ciebie pogadać a nie otwierać drzwi...

Za ten post Akinaro otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Mruk.
Awatar użytkownika
Akinaro
Modder

Posty: 221
Dołączenie: 01 Cze 2016, 10:52
Ostatnio był: 30 Sie 2023, 16:06
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper SGI
Kozaki: 115

Re: Co was w...pienia

Postprzez Leo0502 w 18 Sie 2018, 18:10

Jadę sobie pociągiem Katowice-Wrocław. W wagonie sauna. Przed Zabrzem przeszła kontrolerka biletów czy kim ona była, ciuchy PKP nosiła, i wyjaśniła, że klimatyzacja działa tylko przy zamkniętych oknach, pozamykała je i powiedziała, że trzeba poczekać 5-10 minut, bo wagon jest nagrzany. Już pomijam mentalne, analfabetyczne taborety, które nie potrafią przeczytać naklejki, która jest na KAŻDEJ szybie, że klima nie działa przy otwartych oknach.
Po pierwsze, okazało się, że przez cały czas ktoś w tym albo innym przedziale otwierał okno, więc cały wagon tylko się grzał.
Po drugie, pojawił jakiś Super-Janusz na ratunek naszej inteligencji, który stwierdził, że klima w ogóle nie chłodzi (patrz punkt pierwszy) i ogłosił z dumą, że będzie otwierał okna na przekór pani z PKP.

(przeniósłbym się do innego wagonu, gdyby nie bagaż i późniejsze latanie z miejsca na miejsce, bo przyjdzie kolejowy oddział babci smyrających koperkiem i stwierdzi "to moje miejsce, won")

tl;dr
Ludzie są tępi

Za ten post Leo0502 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Stalker Rambo.
Leo0502
Tropiciel

Posty: 358
Dołączenie: 20 Wrz 2012, 18:10
Ostatnio był: 13 Maj 2025, 21:13
Miejscowość: Pierdziszewice wylotem na Dupów
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 140

Re: Co was w...pienia

Postprzez Akinaro w 31 Sie 2018, 10:16

Discord.... I nazwanie go ""platformą dla developerów komunikujących się z graczami""...

Jakaś parodia a nie platforma, czy to discord moda czy pełnoprawnej gry, chaos jak w przedszkolu na przerwie. Wszyscy mają wyje*ane o czym jest kanał na którym piszą, gadanie o pierdołach w dziale bugi, jakiś idiota nie potrafiący czytać robi 1000 stronicową dyskusję że mu gra nie działa bo nie wie jak zainstalować. Spamiące boty, jak już jakiś mod się łaskawie pojawi zamiast zrobić porządek to je*ie wszystkich o używanie poprawnego słownictwa, i robi litanie gdy ktoś coś źle napiszę, zwłaszcza na polskich discordach to w pale się nie mieści... Totalny syf na kanałach a ten wyskakuje i wali kolesiowi post wielkości Pana Tadeusza o tym, że źle napisał jakieś słowo albo zapomniał użyć polskich znaków...
Ogólnie to nawet na dużych kanałach gier jest bajzel i zero moderacji... Kanał sugestie? rozmowy o sprzęcie jaki kto ma. Kanał o balansie broni/obrażeń w grze? Przepychanki o tym kto dłużej gra i ma prawo do wypowiadania się...

Jak tak patrzę na to to jak to ku*wa może pomóc komuś w czymkolwiek? jak developer miałby wydobyć coś przydatnego z tego syfu? To jak szukanie igły w stogu siana...

Do takich rzeczy jest forum. Developer ma czysto napisane co jest grane kto co potrzebuje i jaki ma problem. Forum ładnie wszystko ma posegregowane, nie zachęca do jednozdaniowych pogaduszek nie na temat i 100000 razy łatwiej coś znaleźć na forum niż na discordzie, gdzie nawet po użyciu opcji szukaj musisz przedrzeć się przez dziesiątki nie mających związku z tematem pogadanek...


Discord jako platforma do pogaduszek ze znajomymi jest ok, to jest czat jak każdy inny. Ale jako platforma dla twórców czy developerów to ku*wa jakaś patologia...
Awatar użytkownika
Akinaro
Modder

Posty: 221
Dołączenie: 01 Cze 2016, 10:52
Ostatnio był: 30 Sie 2023, 16:06
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper SGI
Kozaki: 115

Re: Co was w...pienia

Postprzez The Witcher w 31 Sie 2018, 13:06

Ale co ma Discord do konkretnego serwera? :E Discord to jest tylko platforma która udostępnia ci narzędzia i daje możliwości do organizacji serwera, co z tym zrobisz to już twój problem o ile nie łamiesz zasad samego Discorda. Taki sam burdel możesz mieć na forach jak moderacja nie ogarnia, sam widziałem takie serwery ale też takie bardzo dobrze moderowane gdzie w podobnej sytuacji taki delikwent wyłapałby bana w 5 minut. Równie dobrze można tak narzekać na cały internet bo nie lubisz tej czy tamtej strony, idąc tym tokiem rozumowania... Co zwykli robić politycy w podeszłym wieku nie ogarniający jak to wszystko działa, no ale w samym internecie się kogoś takiego nie spodziewałem. :pogarda:
The Witcher
Legenda

Posty: 1176
Dołączenie: 31 Lip 2008, 09:03
Ostatnio był: 10 Maj 2025, 21:26
Ulubiona broń: --
Kozaki: 329

Re: Co was w...pienia

Postprzez Akinaro w 01 Wrz 2018, 10:01

The Witcher napisał(a):Ale co ma Discord do konkretnego serwera? :E Discord to jest tylko platforma która udostępnia ci narzędzia i daje możliwości do organizacji serwera, co z tym zrobisz to już twój problem o ile nie łamiesz zasad samego Discorda. Taki sam burdel możesz mieć na forach jak moderacja nie ogarnia, sam widziałem takie serwery ale też takie bardzo dobrze moderowane gdzie w podobnej sytuacji taki delikwent wyłapałby bana w 5 minut. Równie dobrze można tak narzekać na cały internet bo nie lubisz tej czy tamtej strony, idąc tym tokiem rozumowania... Co zwykli robić politycy w podeszłym wieku nie ogarniający jak to wszystko działa, no ale w samym internecie się kogoś takiego nie spodziewałem. :pogarda:


Czy jaśnie pan w ogóle przeczytał ten post czy tylko przykleił się do jednego słowa jak cytuje: "polityk w podeszłym wieku nie ogarniający jak to wszystko działa"?

Do discorda nic nie mam jako platforma. Przywraca czasy czatów, taki nowy irc.

Na samym początku jak byk napisałem na takich co mają problemy z czytaniem postów dłuższych niż jedno zdanie że:
nazwanie go ""platformą dla developerów komunikujących się z graczami""...


Format czatu totalnie nie nadaje się do tego, przez ostatni rok przedarłem się przez setki discordów dużych gier i modów i jeśli chciałbyś jako developer na serio zebrać jakiekolwiek informacje to jest to mordenga i spędzasz więcej czasu scrollując nie mające związku z tematem rozmowy, albo dziesiątki razy prosisz by powtórzyli w czym problem.

Uwagi moderatora:

Cytowanie ostatniego posta w całości nie świadczy o tobie (specjalnie z małej) dobrze - Piotr Borys

Za ten post Akinaro otrzymał następujące punkty reputacji:
Negative Wave.
Awatar użytkownika
Akinaro
Modder

Posty: 221
Dołączenie: 01 Cze 2016, 10:52
Ostatnio był: 30 Sie 2023, 16:06
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper SGI
Kozaki: 115

Re: Co was w...pienia

Postprzez The Witcher w 01 Wrz 2018, 17:16

Przecież zaznaczyłeś że masz pretensje do calego Discorda panie elitarny czytelniku.

Jakaś parodia a nie platforma, czy to discord moda czy pełnoprawnej gry, chaos jak w przedszkolu na przerwie.

jako platforma dla twórców czy developerów to ku*wa jakaś patologia...


No ale wcale mnie to nie dziwi, ostatnio jak rozmawialiśmy to też się bardzo szybko wycofywałeś z tego co piszesz i wszystko przekręcałeś. Myślę że po prostu ktoś cię pozostawił na tym Discordzie z własną inteligencją (co nie jest dużym wyzwaniem) i stąd to całe zamieszanie. :u3:
The Witcher
Legenda

Posty: 1176
Dołączenie: 31 Lip 2008, 09:03
Ostatnio był: 10 Maj 2025, 21:26
Ulubiona broń: --
Kozaki: 329

Re: Co was w...pienia

Postprzez Akinaro w 02 Wrz 2018, 09:26

Jak zwykle znajdzie się jakaś jednostka co weźmie czyjąś opinie personalnie i wielka tragedia i płacz... :pogarda:

Pokaż mi gdzie napisałem że mam jakieś pretensje do całego discorda? Dalej, czekam. Bo ja cały czas piszę o traktowaniu jej jako platformy dla developerów, nie jako platformie do rozmów ze znajomymi, fanklubów czy ogólnie o pisaniu pierdół.
Nikt mnie nie pozostawił na discordzie, ale jak robisz sporo projektów i przeglądasz discordy z perspektywy developera/osoby pracującej nad czymś to znalezienie czegoś przydatnego na tego typu platformie jest po prostu denerwujące i chaotyczne.

I niby kiedy ostatnio rozmawialiśmy? Nie przypominam sobie nie tylko ciebie(serio poza widzeniem cie czasami na czacie to ja nie mam zielonego pojęcia czym/kim ty jesteś i co robisz...) ale jakiejkolwiek rozmowy z tobą... -_-


Zamiast pienić się jak mały szczeniaczek na widok kości, przestań tak się przejmować że ktoś nie ma takiego zdania jak ty i jak to mówią: "move on, and deal with it...". No chyba że chcesz z tego tematu dla zabawy zrobić piaskownice, jak znajdę czas to z chęcią poklepie z toba babki. :pogarda:

Za ten post Akinaro otrzymał następujące punkty reputacji:
Negative Wave.
Awatar użytkownika
Akinaro
Modder

Posty: 221
Dołączenie: 01 Cze 2016, 10:52
Ostatnio był: 30 Sie 2023, 16:06
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper SGI
Kozaki: 115

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość