Jak dla mnie S.T.A.L.K.E.R. i to każda cześć, jest jak opowieść która nigdy się nie kończy

.
Ale że nawet najpiękniejsza bajka musi mieć swoje zakończenie i nawet dla mnie z czasem się nudzi wyżynanie dla kasy bandytów ( sprzedaję złom

) , chodzenie po zonie w poszukiwaniu artefaktów , udoskonalanie broni ( nie wiem po co ale lubię zrobić sobie porządne Pimp my gun )oraz polowanie na niewinne mutanty doprowadzając do takiego stanu że nie uświadczysz nawet mięsacza , a biedne pijawki są pod ochroną ustawową (i to ścisła

) to i ja kończę grę .
Jeżeli gram na wspomaganiu , to znaczy mały (1200 kg

) weight modzik aby przyśpieszyć "dorabianie się" krwawicą wrogów oraz trade mod aby było na co wydawać zarobioną kasę to zajmuje mi :
- SoC jakieś 40 - 50 godzin
- CS jakieś 55 godzin
Jako że Call kończyłem puki co tylko jeden raz ( byłyby dwa ale za pierwszym razem ten Kowalski - a mam takie samo nazwisko

- zmusił mnie do zaczynania od początku , bo nie było jeszcze patcha na to ) to szacuje go na jakieś 25 godzin .
Długo ? Ja po prostu lubię klimat zony , a w szczególności teksty po rosyjsku które są i klimatyczne i śmieszne jednocześnie ( cieszę się iż pod tym względem Metro 2033 stoi na równie wysokim poziomie

).
Pozdrawiam