Hmmm...
Na każdego STALKERA napewno poświęcałem dużo czasu i niewiem dlaczego ale każdą "część" przechodziłem około 2-3 tygodnie.
Wiem, że to troche dużo ale nie gram dla "przejścia gry by się podjarać

" tylko aby wczuć się w klimacik.
Nie wiem jak wy ale dla mnie te trzy miesiące były jedne z najlepszych z całego życia. (nie przesadzam)