Straszne momenty!

[thainoodles]

Re: Straszne momenty!

przez thainoodles w 14 Mar 2011, 20:11

Ja tak naprawde bałem sie raz, w X8 w zewie, beztrosko kroje dokument za dokumentem i usłyszałem nagle płacz dziecka - na chwile krew mi sie ścięła Jeszcze w X18 cały czas sie wokól siebie oglądałem ale do momentu w którym pojawili się żołnierze, jednak zombiaki w x16 dają jakąś namiastkę człowieczeństwa.

[Larala]

Za ten post Larala otrzymał następujące punkty reputacji:

Orenos.

[jalkavaki]

Re: Straszne momenty!

przez jalkavaki w 17 Mar 2011, 16:44

No cóż. Musisz wykończyć wroga zanim wyjdzie kontroler
Mała podpowiedź: ten ostatni jeśli Ciebie nie widzi to nie atakuje (nie ma tego "przybliżenia").

[Pijawol]

Re: Straszne momenty!

przez Pijawol w 08 Kwi 2011, 10:13

Opowiem o sytuacji z Pijawką z CoP.

Rzecz wydarzyła się w Prypeci. Szedłem z Wulkanu do Przedszkola (freeplay). W bramie zaatakowała mnie Pijawka, lecz szybko ją odpędziłem. Gdy zbliżyłem się do Przedszkola... Zobaczyłem tą samą poczwarę. Już zacząłem celować i... Mutant stał się niewidzialny. Próbowałem go namierzyć, lecz bezskutecznie. A tu nagle Pijawka wyrosła pół metra ode mnie. - Podskoczyłem i krzyknąłem "JEZUS MARIA!!!!!", przez chwilę myślałem, że dostałem zawału serca. Mówię na serio - zrobiło mi się słabo itp. A najlepsze, że kolega który siedział przy mnie, tak się wystraszył jak ja podskoczyłem, że hej.

[Raiper213]

Re: Straszne momenty!

przez Raiper213 w 08 Kwi 2011, 23:01

Ja miałem taki moment w Dolinie Mroku to był SoC jaki idzie się do głównej bazy bandytów stoi taki budynek przed główną bramą i tam była pijawka nasłuchałem się bzdur od stalkerów i postanowiłem to sprawdzić mimo to że srałem w gacie jak słyszałem słowo pijawka. Noi idę jestem na parterze wchodzę na piętro idę idę i przy okazji dostaje zawału myślę w końcu ,,kur** srałem w gacie bo jakiś debil coś sobie zmyślił,, idę dalej i jest takie małe pomieszczenie w którym są 3 trupy bandytów (chyba) przeszukuje 1 ciało ok.Nagle kur** odwracam się a tu jakiś potwór mnie zaczął napiź**** uciekłem na parter celowałem od razu w schody ale nic nie idzie wszedłem na górę chociaż miałem pełne portki i zabiłem ją później byłem taki dumny z siebie że ohohohhhhoooo

[Kudłaty]

Re: Straszne momenty!

przez Kudłaty w 10 Kwi 2011, 00:18

Niby nic a jednak - SoC - byłem w wiosce PIJAWEK na obszarze Magazynów Wojskowych (to ta na Zachodzie gdzie siedzi trzech z Wolności). Słyszałem w domku pijawę, chodziłem po nim cały czas ją słysząc, lecz nie znajdując jej wyszedłem przez próg domu, odwróciłem się i to gó... na mnie wyleciało , naprawdę niemal, że spadłem z krzesła gdyby nie podłokietniki

Edit: Kierunki świata mi się pomyliły

Ostatnio edytowany przez Kudłaty, 23 Kwi 2011, 14:45, edytowano w sumie 1 raz

[Vidic]

Re: Straszne momenty!

przez Vidic w 15 Kwi 2011, 23:00

Heh jak pierwszy raz grałem W SoC i byłem w x18 . Lazłem korytarzem i pojawił się ogień , i tak se myślę to tylko to pewnie , ide dalej a tam skrzynki się ruszają oglądam się za siebie czy nic niema , spowrotem i nagle 2 snorki mi wyskoczyły . Myślałem że spadnę z krzesła , a to jeszcze 1 w nocy i nie widziałem nigdy snorka

[Neavy]

Re: Straszne momenty!

przez Neavy w 16 Kwi 2011, 10:22

Ja najpierw grałem w CS, a chyba każdy wie, ze przestraszyć można się za pierwszym razem
Tak było u mnie. Kiedy eksplorowałem 'Wioskę Pijawek' w wojskowych magazynach, znalazłem dziwny dom, coś jakby tam była anomalia przestrzenna. Wchodzę - i sru mnie wywala. Więc próbuje wleźć przez okno, a tu nagle macki pijawki... normalnie zawał
Oprócz tego to jeszcze w Czerwonym Lesie parę razy, ale z zaskoczenia najczęściej.
Za to najbardziej się przestraszyłem z modem 'Total Fraction War'. Dołączyłem do Powinności, i postanowiłem przejąć Bazę B Instytutu. Więc idę, sam na początku kiedy zaskoczyła mnie emisja. Schroniłem się u Pustelnika. Wychodzę, wchodzę do środka (Bazy która w oryginale w agropromie stacjonowali neutralni stalkerzy). Myślę sobie - pusto, wzywam ludzi. Kiedy nagle rozległ się głośny ryk. O mało z krzesła nie spadłem Okazało się że to chimera i chyba tyle, oprócz zaskoczenia...

[sliwa12345]

Re: Straszne momenty!

przez sliwa12345 w 20 Kwi 2011, 17:31

Gdy byłem w X18 wypiłem z 10 kozaków wszedłem do pewnej sali a tu z wyskakuje nibyolbrzym tak się przestraszyłem że musiałem na godzinę zasnąć żeby o tym zapomnieć potem przeładowałem na przeciwpancerną i go rozwaliłem

[Dovchenko]

Re: Straszne momenty!

przez Dovchenko w 23 Kwi 2011, 13:08

Rzecz wydarzyła się w Cieniu Czarnobyla.
W pewnym momencie gry spotkałem osławionego Friendly Zombie. Jeżeli ktoś nie wie, o co chodzi, tu może obejrzeć: http://www.youtube.com/watch?v=fY824sqVSfA
U mnie bug wyglądał podobnie. Podchodzę do niego, a ten nic. Patrzę na niego z lekkim politowaniem, a ten nagle się na mnie rzuca z tym ohydnym jękiem. Tak mną rzuciło, że sobie głowę o blat rozwaliłem!

[Magnus14]

Re: Straszne momenty!

przez Magnus14 w 23 Kwi 2011, 13:37

Ja najbardziej przestraszyłem się gdy szedłem z Danią (Zew Prypeci) do legowiska pijawek. Będąc w miejscu gdzie wszystkie spały podszedłem do jednej i się z bliska przyglądałem, za blisko niestety. Pijawka się obudziła i tak mnie wystraszyła że zacząłem krzyczeć.

[qerin]

Re: Straszne momenty!

przez qerin w 16 Gru 2011, 21:49

Ja się wystraszyłem najbardziej jak w SoC na końcu gry przechodziłem przez portale. Zabijam paru stalkerów - patrzę, a tu następny portal- no to wbijam, a tu nagle zamiast ponurego widoku elektrowni zobaczyłem morde Sidorowicza
Przeniosło mnie na sekundę do jego sklepu. Normalnie mnie ciarki przeszły