przez nismoztune w 22 Kwi 2012, 15:28
Elo ja osobiście lubiłem sklejać modele, w większości były to modele plastikowe w skali 1:72 i 1:144. Moje pierwsze modele były strasznie obsmarowane klejem, ale z czasem było coraz lepiej. Posiadam modele F-16 (1:72), F-84 (1:72), F/A 18 (1:144), F-14 (1:144), MiG-21 (1:72), English Electric Lightning ( 1:72), AH-Apache (1:72), RAH-66 Comanche (1:72), Alpha Jet (1:72), model amerykańskiego lotniskowca, który pływał, nie nabierał wody, ale silnik napędzający śrubę nie działał, F-5 (1:144), Half-Track Car M2, jakiś lekki czołg radzieci, nie pamiętam już nazwy. Kiedyś byłem bardzo zachwycony amerykańską techniką, ale w najbliższym czasie planuje posklejać trochę rosyjskiej i europejskiej techniki. Pierwszy na moim celowniku jest samolot Su-30 lub Su-35.