przez Glaeken w 22 Cze 2013, 17:03
Wszyscy ci ludzie spotykani codziennie na ulicy, wydają się być przeciętni i niepozorni, nie posądzilibyśmy ich o jakieś wielkie czyny: staruszek, inwalida, dzieciak etc. .. w rzeczywistości, podświadomie ich szufladkujemy, osądzamy: głupi, młody, stary., transwestyta, pedofil.. jedynie na podstawie wyglądu, nie są godni uwagi, są różni, jedni ułomni, drudzy biedni, leniwi, nudni etc. w momencie gdy transwestyta czy tam drag queen mówi, że "być może patrząc na mnie nie posądzałbyś mnie oto ale... ", łysa, być może nawet chora, kobieta: "... dowodziłam całymi armiami..." dziecko "... podbijałem światy..." kurier: ".. i aby to wszystko osiągnąć..." staruszek: "...odstawiłem moralność na bok..." kobieta w ciąży: "... i niczego nie żałuję"... inwalida: "... i dlatego wiodłem podwójne życie, i przynajmniej mogę powiedzieć" ... kierowca autobusu z początku filmu: "... że naprawdę żyłem".
Wirtualna rzeczywistość znosi wszelkie granice. Każdy, bez względu na wygląd, płeć, status majątkowy etc. może osiągnąć wszystko to, co nie może zrobić w rzeczywistości ze względu na stereotypy, szufladkowanie, wyśmiewanie, posądzanie, ułomności, poglądy etc. Przez chwilę, wcielając się w postać z gry możesz być kimś innym i osiągnąć to co w rzeczywistości dla ciebie nigdy nie byłoby możliwe. W tym tkwi geniusz tej reklamy. Megapozytywny przekaz.
Sony nie mówi wprost że powinieneś wieść podwójne życie, ale co możesz doświadczyć dzięki graniu.