Laboratoryjna Groza

[Vipper]

przez Vipper w 10 Sie 2008, 23:19

Osobiście nie zdążyłem zdewastować labX18 ;/ komputer mi zdechł...

Jeszcze pytanko ... Offtop, wręcz... Powinność czy Wolność ?

Jeżeli chodzi o mnie, to raczej żadna z tych frakcji. Staram się być raczej neutralny...

[Matthew]

przez Matthew w 11 Sie 2008, 00:21

Tak,neutralnosc rzadzi, a tak,albo w barze Cie leją,albo w magazynach wojskowych. Zdecydowanie neutralnosc. Malo wrogow,malo klopotow

[wasp]

przez wasp w 11 Sie 2008, 00:59

Przy okazji pierwszej wizyty w barze pozwoliłem sobie zaprzyjaźnić się z generałem... jakimś tam - przyniosłem mu ten granatnik. Romans z Powinnością kwitł, aż nagle... wróciłem do tych magazynów i załatwiłem mołojców. Potem do baru i załatwiłem paru. Potem na wysypisko i pozabijałem ich wszystkich. A potem poszedłem pozabijać tych z Wolności - w końcu jestem NEUTRALNY.

[HollowVooDoo]

przez HollowVooDoo w 11 Sie 2008, 08:04

Nie byłeś neutralny, byłeś wrogiem numer jeden wszystkich.

Jeszcze pytanko ... Offtop, wręcz... Powinność czy Wolność ?

Jeśli chdozi o frakcje to z tych dwuch wybrałbym wolność, bandyci są w stosunku do ciebie neutralni i najemnicy, za to powinność przejawia za dużo agresji...eh ale tak jest.

[Vipper]

przez Vipper w 11 Sie 2008, 13:40

A jeżeli już miałbym wybierać z tych frakcji... to tą co kontroluje bar to jest bodajże Powinność.
Jak wspominałem nie mam gry, i nie pamiętam co kto kontroluje z tych frakcji.

[Lionix]

przez Lionix w 11 Sie 2008, 13:58

hehe a ja jescze nawet w x18 nie bylem a juz naleze do powinnosci

i nie wiem skad te mity ze nie da sie dolaczyc...dziwni jestescie

@down

jak gralem pierwszy raz na 1.000 BEZ ZADNYCH MODOW mialem Frakcja: Wolność

mam w dupie ze nie wiezycie..szkoda ze nie zachowalem screenow

Ostatnio edytowany przez Lionix, 11 Sie 2008, 19:35, edytowano w sumie 1 raz

[Terry]

przez Terry w 11 Sie 2008, 14:09

i nie wiem skad te mity ze nie da sie dolaczyc...dziwni jestescie

To raczej Ty dziwny jesteś, bo nie da się dołączyć do frakcji bez moda przeznaczonego do właśnie tego celu. Bez modów można zostać przyjacielem frakcji, a nie jej członkiem. Tyle ode mnie na ten temat...
Ale dobrze towarzysze, koniec o frakcjach, bo to nie jest temat przeznaczony, na takie dyskusje.
X16 nie powiedziałbym, że jest straszne. Trupy raczej trzeba zignorować. Zombie to nie są jakieś wielkie przerażające mutanty. Tak to są tylko stalkerzy, którzy mają odpowiedni pancerz, który daje im taki styl ruchu i w opisie okienka mają podpis "Zombi". Jedyne co mnie tam przez chwilę przestraszyło to było niespodziewane spotkanie... takiego mutanta (ale nie pijawki) . Snorki to raczej mnie bawiły niż przerażały

Ostatnio edytowany przez Terry, 11 Sie 2008, 15:18, edytowano w sumie 1 raz

[Vipper]

przez Vipper w 11 Sie 2008, 14:18

Snorki to są te takie z maskami przeciwgazowymi na twarzy?

[Crisu]

przez Crisu w 11 Sie 2008, 14:20

Tak... Skaczą i kopią. A co...?

[Vipper]

przez Vipper w 11 Sie 2008, 14:22

Nic, bo nie miałem z nimi do czynienia, a wiem, że pojawiają się pierwszy raz w X18.

[Crisu]

przez Crisu w 11 Sie 2008, 14:26

Heh, zabawni panowie. Raz miałem pewną misję...
Wpadłem na nią właśnie w X18.

Mianowicie - save'owałem i dawałem się zabijać mutantom by sprawdzić co zrobią po mojej śmierci.
Oczywiście było to do przewidzenia. Zwierzątka urządzały sobie ze mnie ucztę.
Raz nawet Mięsacz próbował mnie gdzieś wlec. Pewnie po to by zjeść...
Nawet Kontroler w Agro był głodny. Choć często mnie omijał po zgonie.

[Vipper]

przez Vipper w 11 Sie 2008, 14:42

Hehe, to fajnie, ja nie miałem tak, że mutanty robią sobie ze mnie ucztę hehe... fajnie miałeś Cristo