Policja, smerfiki nasze kochane... :D

[ST4LK3R]

przez ST4LK3R w 15 Cze 2006, 14:08

Ne bic, nie pluc ,nie dawac bana Zostane policjantem, poniewaz to chyba najlepsza robota do jakiejs sie nadaje i starszy jest psem Znam pól komisariatu wiec bedzie mi latwiej

Proponuje od tej, zacytowanej przeze mnie wypowiedzi przeniesc wszystkie nastepne do nowego tematu, bo rozwinela nam sie dyskusja nie w tym topicu. Prosze adminów o utworzenie topicu o policji, itp. Bo rozwinal nam sie straszny offtop Z góry dziekuje.

[Boras]

przez Boras w 15 Cze 2006, 14:32

Ale po co policjanci-stróze prawa-lamia prawo? Jakos mam z policja nieciekawe doswiadczenia. I nic nie zmieni moojego zdania. :evil:

Mentalnosc Cegly

czy tym powodem bylo spiasnei za zaklucanie ciszy nocnej, glosnie darcie sie wieczorem pod oknami soasiadow( ktorys z nich mogl wezwac policje , a ta ma obowiazek zainterweniwac)czy za to, ze jestes nieletnia( nie wiem ile masz lat, to tylko przyklad jest) i pilas sobie w miejscu publiczny i traf chcial ze spotkal cie patrol??

nie no Wyluzujcie troszke, a nuz widelec , faktycznie kilka razy trafila na jakiegos kretyna
A po za tym nawouje do konca offtopa, i rownoczesnego przeniesienia tematu do osobnego watku bo widac ze zaciekawil

[ThreeZ]

przez ThreeZ w 15 Cze 2006, 14:43

No to po kiego grzyba kazali wlaczyc i wylaczyc telefon? :roll:

Jak mi koles powiedzial... Tfu... Przepraszam... Znaczy jak mi pan policjant powiedzial ze jakby telefon byl kradziony to bym go juz nie wlaczyl (po wylaczeniu offkozz). Podobno jakies nowe zabezpieczenie or samfing.

[katexin]

przez katexin w 15 Cze 2006, 14:47

No temat szybko sie rozwija. Jak znajde jakiegos hmm policjanta z tych o których wy piszecie to dam znac. Ale jakos watpie.Moze sa jacys "dobrzy" gliniarze, ale nie w mojej dzielnicy przynajminej.

[ThaiWarrior]

przez ThaiWarrior w 15 Cze 2006, 14:49

Mozna tez sprobwac spojzec na twoj problem z innej perspektywy .Postaw sie na chwile w roli policjanta ktory Cie zatrzymuje za cos, czy widzsz w swoim zachowaniu cos co spowodlowalo taka reakcje??

Ostatnio edytowany przez ThaiWarrior, 15 Cze 2006, 14:54, edytowano w sumie 1 raz

[Boras]

przez Boras w 15 Cze 2006, 14:52

lAAAaaaAAaa Zwariuje przez tego kto mnie poprawia dziekuje swoja droga


Ale moja droga piszesz caly czas ze oni sa do [POsLADKóW] | Wiec wolisz poprawiac sie sam...? |
a NAPRAWDE POMOGLO BY CI BARDZO GDYBYS NAPISALA CO ONI TAKIEGO ZROBILI

bo wtedy w oczach reszty staniesz sie osoba ktora moze miec pretensje bo costamcostam
a teraz jestes (podejzewam) w oczach wiekszosci osoba ktora nie ma wlasnego zdania tylko (glupio to zabrzmi) jedzie na fali jechania po policjantach

Boze tez dostalem pare mandacikow w swoim zyciu, ale nie wszyscy policjanci to [censored] i zlodzieje, nie uogolniej (bedziesz mogla powiedziec ze wszyscy sa tacy, jak juz kazdego bedziesz znala po imieniu )

[Organic Shadow]

przez Organic Shadow w 15 Cze 2006, 14:56

katexin - jestem ciekawy, czy faktycznie ty masz jakies nieciekawe doswiadczenia z policja, czy to twoi znajomi lub ich znajomi Bez powodu policja raczej nie spisuje, chyba, ze jest to prewencja, co jest jak najbardziej normalne. Caly czas piszesz o tych swoich przygodach, a tak zadnej nam nie opisalas, moze czas najwyzszy, co? Bo jestem naprawde ciekaw jak ta nasza policja cie skrzywdzila :roll:

ie no Wyluzujcie troszke, a nuz [nóz] widelec

Do admina, który to poprawil - popisales sie teraz Nie wiesz, ze istnieje taki zwiazek jak "nuz widelec" ? To w zadny wypadku nie jest blad. pzdr!


| Tylko ten nie popelnia bledów, kto nic nie robi. Czlowiek uczy sie przez cale zycie. Raz na wozie raz pod wozem. |

Ostatnio edytowany przez Organic Shadow 15 Cze 2006, 15:00, edytowano w sumie 2 razy

[katexin]

przez katexin w 15 Cze 2006, 14:59

Oooo sorry kiedys u mnie jeszcze w podstawówce na lekcji byla jakas policjantka i mówila o swojej pracy to mi sie spodobalo ale to jakis wyjatek byl. Poza tym mój sasiad pracowal kiedys w milicji, ale to juz co innego.. A jego tez nie lubie :twisted: No to na razie 1 osoba z policji która byla ok.
A co do tego, co zrobila (a raczej nie zrobila) policja..
Np kiedys.. Pies pewnej osoby z okolicy (jak mialam moze 11 lat?) mnie zaatakowal, oczywiscie przyjechaly smerfy i stwierdzili ze ten pies byl caly czas w podwórku wlascicieli.Nawet jesli bylam w 100% pewna ze to ten sam pies. Sama sie pogryzlam, tak tak. Oprócz tego to osobiscie mi sie jeszcze trafily inne przypadki kilka razy, i moim znajomym-owszem, tez. Smiejcie sie.

Ostatnio edytowany przez katexin, 15 Cze 2006, 15:05, edytowano w sumie 1 raz

[Organic Shadow]

przez Organic Shadow w 15 Cze 2006, 15:02

To rozumowania kartofla na polu............................. Nie lubie jednej osoby, to od razu calej grupy spolecznej tez nie lubie Wez ty sie zastanów co piszesz. Gówniarstwo totalne.

[ThreeZ]

przez ThreeZ w 15 Cze 2006, 15:07

Nie lubie jednego metala! O_o To siebie tez musze nie lubic!

Brawo Organic Shadow, brawo za pomyslunek... Bardzo ladnie.

[ThaiWarrior]

przez ThaiWarrior w 15 Cze 2006, 15:08

Moze fatycznie nasza kolezanka leci na faili modnego od jakiegos roku cHWDP. Proponuje zaczac myslec samodzielnie i nei martwic sie tym ,ze beda krzywo patrzec na osiedlu bo masz inne zdanie.Moze to znak , ze lepiej zmienic otoczenie skoro nie mozesz pokazac swojego JA, tylko dzialac tak jak oczekuje od ciebie grupa??Przemysl to co tutaj piszemy.


POZDRO katexin

[katexin]

przez katexin w 15 Cze 2006, 15:13

Fali? Nie. Jakos wszyscy sa przeciw mnie :? Jakos wlóczac sie po okolicznych polach, parkach, lasach, ruinach a nawet ulicach widzialam wiele razy policje w akcji. Nieciekawie to wygladalo. Oburzajaco? Moze nawet. Zawsze jestem w niewlasciwym miejscu w niewlasciwym czasie :?