Ja na pewno byłbym stalkerom znany

. Najemnik, wędrowiec i poszukiwacz wiedzy o zonie. Zasłynąłbym swoim perfekcjonizmem w wykonywaniu zadań i zleceń, neutralnością względem wszystkich frakcji i tym że przetrząsałbym
każdy budynek w poszukiwaniu dokumentów, informacji i mrocznych sekretów. Wszędzie zawsze pierwszy, wychodzący z każdej pułapki żywy, zabijający każdego bandziora na swojej drodze. Stalkerzy nazywali by mnie Axideus lub Protagonista

. Tajemniczy, szybko pojawiający się, profesjonalnie wykonując opracowane przez siebie cele i równie szybko znikający. Zasłynąłbym pewnie też handlem wszelakim towarem. Od zbędnych części po profesjonalną broń i kombinezony

.