Profesja

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Profesja

Postprzez Hetman w 08 Kwi 2012, 17:56

Cóż ja chciałbym być jakimś podróżnikem, coś w stylu łowcy artefaktów i przewodnika:
-wiele podróży,
-możliwość spotkania ciekawych ludzi,
-możliwość zarobiena,
-No i prawdziwy Survival :E
Stalkerzy górą!-Tak było,jest i będzie zawsze!
Awatar użytkownika
Hetman
Kot

Posty: 7
Dołączenie: 08 Kwi 2012, 17:03
Ostatnio był: 11 Sty 2014, 12:19
Miejscowość: Kościół na Bagnach
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 0

Reklamy Google

Re: Profesja

Postprzez kondotierfred w 08 Kwi 2012, 18:21

Byłbym Stalkerem na usługach naukowców.
Wysyłają cię do najciekawszych miejsc w zonie, wiedząc gdzie się coś ciekawego dzieje. Można tam znaleźć i dobrą broń i artefakty w dobrej cenie. Dobrze płacą, a i kombinezon ochronny mają nie najgorszy.
A przy okazji ich zleceń, można na inne się załapać. No i są cierpliwi. Ich zadania nie są ograniczone czasem, nie przepadną.
Awatar użytkownika
kondotierfred
Tropiciel

Posty: 215
Dołączenie: 08 Cze 2011, 21:31
Ostatnio był: 20 Cze 2023, 18:48
Kozaki: 25

Re: Profesja

Postprzez diablodevil78 w 08 Kwi 2012, 21:41

Ja bym zajmował się wszystkim bym był kimś w roli Stalkera Weterana, który znałby każdy zakątek Zony i co za tym idzie mógłbym doprowadzić każdego w każde miejsce w Zonie.Bym był dobrze wyszkolony, a za tym idzie nie zawodność w wykonywaniu zadań.Znajomość miejsc występowania artefaktów dała by mi możliwość dostarczania ich danym osobom i zarobienia dużo kasy na lepszy sprzęt.
Faber est quisque suae fortunae.=Każdy jest kowalem swojego losu
Mój kanał na Youtube->http://www.youtube.com/user/diablodevil51?feature=mhee

diablodevil78
Wygnany z Zony

Posty: 76
Dołączenie: 04 Kwi 2012, 16:49
Ostatnio był: 15 Cze 2012, 16:10
Miejscowość: Polska,Hrubieszów
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: RP-74
Kozaki: 4

Re: Profesja

Postprzez Gavdylenko w 08 Kwi 2012, 22:11

Ja to jednak wolałbym być płatnym zabójcą czyli ludzie płacili by mi za dokonywanie dla nich trudnych spraw.A w końcu jakbym dorobił się wystarczającej kasy to założył bym własną frakcje,owiele lepszą niż te wszystkie frakcje co na start dają wykrywacz artefaktów,albo inne bzdety.U mnie było by profesjonalnie a najlepiej frakcja dla snajperów.
Славься, Отечество наше свободное,
Счастья народов надёжный оплот!
Знамя советское, знамя народное
Пусть от победы к победе ведёт!

Za ten post Gavdylenko otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive GhostRider44.
Awatar użytkownika
Gavdylenko
Tropiciel

Posty: 231
Dołączenie: 18 Cze 2011, 13:26
Ostatnio był: 28 Lut 2013, 19:03
Miejscowość: In der Dunkelheit
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 53

Re: Profesja

Postprzez kasjusz21996 w 08 Kwi 2012, 23:36

A ja to na realnie. "Ja to bym był zabójcą. Byłbym zbieraczem Artefaktów. Moje umiejętności"- Właśnie, oceńcie się. Najpierw trzeba mieć umiejętności! Dlatego Ja najpierw czujnie starałbym się uczyć w wiosce kotów, zarabiałbym uczciwie. Postarałbym się nałapać dużo wiedzy na start. Następnie po moich "Parametrach" stwierdzam: Strzelanie- Całkiem dobre. Celność- Dobra. Walka wręcz- Poziom dobry (ludzie, wiedza- łamanie rąk, wyginanie nadgarstków, Szybki nokaut((uderzenia nadgarstkiem, atak na szczękę)), Szyja jako cel(możliwość zabicia- lepiej nie ryzykować w normalnym świecie) ), Walka z mutantami(Słabo, strach), Kondycja fizyczna(bieganie)- *Bieganie poprostu - Słabo, szybkie zmęczenie. *Bieganie do celu - Średnio, psychika pozwala na skupienie, zwykle pod koniec trasy, gdy widzisz, że już nie trzeba biec. *Uciekanie - Poziom wysoki, na moją cześć nazwali nawet nowy styl, czyli teraz "Spier*alanie", ujmę to tak: Idąc sobie z dwoma kumplami, zobaczyliśmy niedaleko grupkę gości na quadach. Jeden nieogarnięty Przemek wpadł na pomysł krzyczenia, jacy to ci jeźdźcy pedalscy nie są. Oczywiście ich reakcja była szybka i po chwili usłyszeliśmy warkot silników. Najbliższe gęste i duże zarośla były oddalone od nas, na tak około... 400 - 500 metrów? Oczywiście adrenalina i bieg. Dawid, jeden z tam obecnych moich kumpli, był wówczas najlepszym na lekcjach wf, jeśli chodzi o bieganie, ja byłem jednym z najgorszych. Jednak w tym biegu wyprzedziłem swym "spier*alaniem" obydwóch chłopa i rzuciłem się w busz na szczupaka...- Czyli ucieczka chyba idzie mi dobrze, pijawka by mnie nie dorwała.
Więc, po tym przeglądzie własnych zdolności stwierdzam, że byłbym prostym gościem zbierającym głównie artefakty i dostarczającym różne rzeczy. Trzymałbym się z dużą grupą. Unikałbym mutantów z daleka i napewno bym z nimi nie walczył. Unikałbym starć z ludźmi, jednak z nimi niebałbym się walczyć. Uciekałbym przed mutantami. Moim ekwipunkiem maksymalnym byłyby chyba: Kombinezon "Świt", Beretta i AKS 74, no chyba, że 74M...
Edit
Jeszcze przypomniałem sobie, że dosyć dobrze się skradam, atakuję z zaskoczenia i ruszam się jak jednostki specjalne( Dzisiejsza wodna bitwa, wyglądająca conajmniej jak bitwa paintballowa :D ) Z wiatrówki strzelam całkiem dobrze i umiem chwilowo sprawić, aby broń się ustabilizowała, czyli przestała ruszać. To daje mi jakieś umiejętności snajperskie i daje mi możliwości brania udziału w walkach z bandytami. Oczywiście szybko weźmy czynnik pecha, który sprawia, że wczoraj zaciąłem się żyletką w opuszek i teraz gorzej mi się celuje( czyli to, co by się zdarzyło w realnym życiu ) i już po zabawie :/ ...
Jestem Charyzmatyczny! Hej, dużo osób mnie lubi! Nie, żebym się jakoś przechwalał, ale większość osób mnie lubi i jakieś 38% z nich, czuje do mnie szacunek... Więc mógłbym sobie chodzić i spać po bazach. To tam u powinności opchnąć komuś SPAS 12, a to do Wolności pójść i skręty spokojnie skręcać i jarać ( tak naprawdę, to tworzyć zasłonę dymną :E , tyle, że z bonusowymi halucynacjami ).
Jeszcze jedno... Zacięty i uparty jestem... Tz. wkurzę się i uprę, a moja racja w... życiu. Powiem to tak... Miesiąc temu zostałem uderzony przez samochód. Kiedy padałem na asfalt, nie myślałem, jak to w "realizm oddających" opowieściach, o tym, że to już koniec, nie chce mi się coś tam... Pierwsze co pomyślałem, to "Wstawaj Ku*wa Mać!", po czym, dosyć szybko podparłem się prawą ręką i stanąłęm na prawą nogę... Spojrzałem w szybę samochodu... Po czym spokojnie polazłem na chodnik. Usiadłem. Począłem ściągać ciuchy i patrzeć na straty. Noga lewa opuchnięta, lewa ręka boli całkiem mocno i najwyraźniej złamana. No i była złamana, a noga tylko opuchnięta. Odmówiłem w karetce środków przeciwbólowych, a lekarki powiedziały, że cytuję: "Twardy jesteś, jak na czternastolatka" Inna śmiała się, że chyba jestem z wojska. Trochę uraziła mnię tym, że powiedziała: "Spodziewałam się zasmarkanego bachora, który nie chce sam wykonywać ruchu!", oczywiście łez się niedoczekali, odmówiłem dowiezienia wózkiem inwalidzkim. Sam pokuśtykałem na oddział, trzymając swój plecak i inny dobytek( tak, to było zaraz po szkole, pod szkołą ). Więc, tak tylko pomyślałem, że po spotkaniu ze snorkami, to jeszcze bym przeżył, rozprawiłbym się z nimi i uciekł, znaleźliby mnie, jak w ostatnich scenach tego filmu "Pluton"(Platoon). Aż takim mięczkiem nie jestem, no nie ;) Tak sobie uświadomiłem tylko. Ostatnio marzyło mi się szkolenie w G.R.O.M.
B.T.W. Ale, aby być hardkorowymi zabójcami i pogromcami mutantów, znającymi zonę i mającymi umiejętności, trzeba mieć naprawdę umiejętności, więc niezapominajmy o tym, że tak naprawdę, pewnie każdego dnia walczylibyśmy jedynie z własnymi myślami, starając się przetrwać, a walka i zabijanie, byłyby czymś, czego unikalibyśmy i wybieralibyśmy jedynie z ostateczności... Dziękuję i apeluję o bycie szczerym... z samym sobą.
Off. Gizbarus, zepsułem posta, ale nim będę się też na siłę osłabiał. Mało, ale mam tam czegoś, co by się nadawało do walki i agresji, lub ustawienia się w zonie. Wolałem o tym napisać, niż robić z siebię kalekę totalnego.
"Today is gonna be the day that they're gonna throw it back to you... By now you should've somehow realised what you got to do..." - Oasis
http://www.anarchifaq.most.org.pl/
http://www.youtube.com/watch?v=Mrgh4eK9e5Q

Za ten post kasjusz21996 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Gizbarus, kolokolo98, SkullDagger.
Awatar użytkownika
kasjusz21996
Stalker

Posty: 83
Dołączenie: 24 Sty 2011, 16:51
Ostatnio był: 17 Lis 2020, 02:04
Miejscowość: Brody/Londyn
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 30

Re: Profesja

Postprzez Jerycho w 19 Kwi 2012, 01:58

Bardziej odpowiadałaby mi rola najemnika. Czyli tak jak w SoC. Nie nalezę do nikogo, nikt nie kładzie mi swoich ideologi do glowy, pracuje sam dla siebie i cały czas jestem neutralny. To jest Zona, tu trzeba przetrwać, jak dostajesz zlecenie kogoś odesłać na wieczną emeryturę, to przedstawiasz tylko swój cennik. Ty decydujesz kto bedzie miał to szczęscie obudzić sie rano ;) Wszystko stoi dla nas otworem
Awatar użytkownika
Jerycho
Stalker

Posty: 92
Dołączenie: 11 Mar 2012, 16:35
Ostatnio był: 15 Cze 2021, 08:04
Miejscowość: Piotrków Trybunalski
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 6

Re: Profesja

Postprzez lektors w 19 Kwi 2012, 03:07

Łowca mutantów - zabijanie "zwierzątek" za kasę. Przynajmniej będzie nieco bezpieczniej w okolicy i można pokazać innym stalkerom, że jest się czymś więcej niż tylko kawałkiem mięcha. :D

Ekwpiunek:
- Kombinezon Beryl z systemem regeneracji zdrowia i dozownikiem środków przeciwbólowych oraz adrenaliny
- hełm Sfera
- Barwinki i Apteczki wojskowe
- Eliminator z celownikiem 1.6x (naboje śrutowe) na wszelkie mutki
- RPG-7 - do szybkiego pozbycia się chimery i kontrolera. "Zmiękczam" nim także nibyolbrzymy.
- Ceromonialny Makarow - broń zapasowa; wprawdzie zapewnia małe obrażenia ale jest niezwykle wytrzymała i mam pewność, że nigdy nie zatnie się w najbardziej nieodpowiednim momencie.

Walki z ludźmi bądź zombie staram się unikać. Artefaktów nie używam.
Image
Awatar użytkownika
lektors
Tropiciel

Posty: 363
Dołączenie: 14 Cze 2009, 20:32
Ostatnio był: 03 Lut 2017, 05:22
Miejscowość: Toruń
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: F1 Grenade
Kozaki: 55

Re: Profesja

Postprzez pan kozaq w 02 Maj 2012, 20:39

Podobnie jak to zrobił kazjusz21996, ja napiszę tak samo:
Celność- Bardzo dobra.Najgorszy wynik na strzelnicy to ok.60/100
Bieg- dobra. Jak muszę biec to pobiegnę ale mi się zazwyczaj nie chce.
Spie**dalanie- Bardzo dobre. Jak byłem mały to zrobiłem 30m. w 6-7 sek.!!
Spostrzegawczość- średnia.Często przeoczam szczegóły.
Skradanie-bardzo dobre.Po drugim przejściu Hitmana nauczyłem się nieźle skradać.Na odpowiedniej powierzchni da radę nawet w przydużych butach.
Taktyka- wzorowa.Moje plany gdy robimy z chłopakami CS-a(nawet nie pytajcie jak :E )Zawsze przewiduję ruchy przeciwnika. Zaskakuję nietypowymi akcjami (szarża na pałę dopóki się nie połapią że już wystartowała runda)
Umiejętność kamuflowania się-bardzo dobra.Po ciemku bawiliśmy się w ninja.Polegało to na tym iż skradamy się i ukrywamy,a przeciwnika zabijamy waląc go ręką. Nie został bym wykryty gdyby nie białe buty(oprócz tego miałem na sobie kurtę moro i jakieś dresy)
Na początku ekwipunek wyglądałby tak:
-Kombinezon stalkera
-10 apteczek zwykłych
-15 antyradów
-AKm74/U z tłumnikiem i celownikiem PSO-1
-Pistolet Colt M1A1 z tłumnikiem
-600 noboi 5.45mm
-100 naboi 0.45 APC
Wykonywałbym zlecenia typu przynieś artefakt, zabij handlarza. Starałbym się zdobyć znajomości u wszystkich.
Gdy już zostanę weteranem to ekwipunek taki:
-Wojskowy kombinezon pancerny
-AS Val z celownikiem PSO-1
-Składane WA2000 z tłumnikiem
-AMT Hardballer
-15 apteczek naukowców
-20 antyradów
-700 naboi do AS Val
-60 naboi do WA2000
- 100 naboi do AMT Hardballer
Wykonywał bym misje typu Jeden strzał z CoP, byłbym snajperem, od czasu do czasu zbierał bym artefakty.
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
pan kozaq
Weteran

Posty: 558
Dołączenie: 07 Mar 2012, 15:51
Ostatnio był: 16 Lis 2024, 18:05
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 43

Re: Profesja

Postprzez Werewolver w 02 Maj 2012, 21:08

W Zonie widzę siebie jako przewodnika, jednak nie takiego zaprowadź i odprowadź. Już prędzej zlecenia pokroju, wyszukaj bezpieczną drogę, tam gdzie nikt jej jeszcze nie znalazł, tudzież wytropienie kogoś lub czegoś.
Image
Awatar użytkownika
Werewolver
Tropiciel

Posty: 216
Dołączenie: 06 Lut 2011, 13:53
Ostatnio był: 03 Kwi 2014, 20:53
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Storming Obokan
Kozaki: 37

Re: Profesja

Postprzez STALKIER998 w 05 Maj 2012, 10:46

Najemnik, lub w coś ten deseń. Chodziłbym z wioski do wioski i szukał zleceniodawcy, który da jakieś zadanie na zabójstwo jakiegoś stalkera, handlarza a nawet poważniejsze zabójstwa na przywódcę jakiejkolwiek frakcji. Mój ekwipunek wyglądałby dość skromnie a mianowicie:
- Obowiązkowo SVD z garścią amunicji
- Fora-12, myślę że tu z około 80 pocisków
- Pancerz Bułat z noktowizorem.
- Barwinki
- Leki przeciwpromienne
- ze 3 Kozaczki :wódka:
- Bandaże i apteczki :+:
Myślę że to na tyle :)
Awatar użytkownika
STALKIER998
Tropiciel

Posty: 265
Dołączenie: 10 Kwi 2012, 18:08
Ostatnio był: 15 Paź 2020, 20:24
Miejscowość: Gdańsk
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 47

Re: Profesja

Postprzez Markus Grizzly w 15 Maj 2012, 19:24

Jedna Zona - wiele możliwości.
Samotnik polujący na mutanty i artefakty dla zagranicznych klientów.
Stalker na usługach ekologów - dostęp do dobrego sprzętu i najnowszych osiągnieć technologicznych od naukowców, bezpośredni rynek zbytu towaru (artefakty i ciała mutantów), legalizacja pobytu w Zonie i neutralność wobec wojska.
Najemnik mający jasne cele i wielkie sumy do zdobycia.
Przewodnik to trochę ryzykowne zajęcie - przypadek Garriego i najemników.
Na pewno nie zaangażowałbym się w wojny frakcji - olać Powinność i Wolność.
Ewentualnie mógłbym pomagać Czysto Niebowcom :)
Awatar użytkownika
Markus Grizzly
Stalker

Posty: 186
Dołączenie: 04 Lut 2008, 13:01
Ostatnio był: 27 Kwi 2019, 14:14
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 15

Re: Profesja

Postprzez FlyingTigerPL w 19 Maj 2012, 11:12

Ja to bym się imał różnej roboty. Głównie łowienie artefaktów i zabójstwa na zlecenie. Mutanty też można by czasem porozwalać. Ale jeśli już to właśnie zacząć w Wiosce Kotów i zdobywać tam wiedzę, zawierać znajomości i zbierać kasę na dalsze wypady poza Kordon. Jako ekwipunek na początek:
- AKS-74U z tłumikiem
- Makarov
- Pare apteczek i antyradów
- Kombinezon stalkera
- Latarka i lornetka :D
- Śrubki - najlepsze przyjaciółki stalkerów :D
Potem przesiadka na:
- SWD
- Berette M9 (Martha)
- Jakiś kombinezon lepszy typu SEVA czy coś.
Co do wojen frakcji to dołączyłbym do Wolności, bo przez nich przynajmniej Zona nie odpowiada ciągłymi atakami mutantów.
Kto zadrze z elitą, nakryje się pytą!
Awatar użytkownika
FlyingTigerPL
Kot

Posty: 5
Dołączenie: 22 Kwi 2012, 14:53
Ostatnio był: 09 Mar 2014, 22:27
Miejscowość: Bramki
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Akm 74/2U
Kozaki: 1

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości