Wasze wymarzone bryki

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez GTR w 01 Sie 2013, 14:21

Moje wymarzone auto to oczywiście Nissan Skyline GT-R (R34), pod maską szatan o pojemności 2,6l, twin-turbo, 332KM - cudo. Oczywiście skusiłbym się na silnik RB28DETT o mocy 500KM, ale takie silniki mają króciutką żywotność.

Z marzeń bardziej 'realnych' - R33, nie musi być GT-R. W Polsce można kupić w okolicach 8-10tyś. Oprócz tego może Toyota Supra Mk4, idzie wyłapać za 20tyś. Swego czasu myślałem o Nissanie 200SX, jednak spalanie mnie od tego auta odrzuciło... Kiedyś też do głowy wpadł mi Lancer Evo 8/9, ale auto jest kolosalnie drogie. Owa 9 albo 8 (nie pamiętam już) jest na OtoMoto za okrągłe 70tyś. I jak kolega wyżej, Mitsubishi Eclipse 2 generacji, i też z napędem 4x4 - bo przerobienie tego na RWD to kilka minut roboty.
| Ryzen 5 5600X | 16GB DDR4 3200MHz | RTX 3080 10GB | Windows 10 Pro x64 |
nismo
Awatar użytkownika
GTR
Tropiciel

Posty: 389
Dołączenie: 13 Kwi 2013, 14:06
Ostatnio był: 15 Maj 2025, 07:46
Miejscowość: Nordschleife
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 83

Reklamy Google

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez djcycu w 01 Sie 2013, 17:33

Tylko ciężko dostać tu GSX w dobrym stanie bo sam szukałem :D Ba, ogólnie ciężko dostać i sam GSX jest troszkę droższy niż zwykłe Eclipse. Supry znów też fajne ale te tanie to zwykle z UK i kierownica z drugiej strony. Niezbyt to wygodne a przekładka będzie kosztować nie wiem czy nie sporo... Supra z USDM znów to kolosalne koszty no i spalanie Supry też nie zachwyca.
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez szm w 01 Sie 2013, 19:30

Polski Fiat 508, Polski Fiat 508 II, Polski Fiat 508 III "Junak". Może być również w wersji wojskowej i furgon. Do tego Polski Fiat 518 "Mazur". Marzenie ściętej głowy :E.

PF 508 I:
:

Image

PF 508 II:
:

Image

PF 508 III "Junak" w nadwoziu 3 drzwiowym:
:

Image

PF 508 III "Junak" w nadwoziu 4ro drzwiowym:
:

Image

PF 518 "Mazur":
:

Image
NA KOWNO!
Awatar użytkownika
szm
Ekspert

Posty: 896
Dołączenie: 16 Wrz 2008, 18:39
Ostatnio był: 07 Kwi 2025, 22:02
Miejscowość: Ciemnogród k. Moherowa Wielkiego.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 163

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez StalkerCell w 01 Sie 2013, 20:43

Hmm, podałem ulubione wozy, ale wymarzonego nie. Pora nadrobić zaległość :D . No więc moim wymarzonym samochodem jest Ford Mustang GT500 z 2012 roku. Bardzo lubię serię Mustanga i Shelby'ego, więc podam kilka istotnych informacji o Mustangach.

Pierwszy model powstał 9 marca 1964 roku z powodu zbyt wysokich cen sportowego Chevroleta Camaro. Prototyp powstał w 1962 roku. Początkowo powstał dla pokolenia, które w połowie lat 60 XX wieku osiągało dorosłość, i poszukiwało małego samochodu ale o sportowym charakterze. Ford postanowił skonstruować nowy samochód.

Moje ulubione modele

Mustang 1965 Convertible
:

Image
Wersja Mustanga z 1965 to niewielka modyfikacja poprzednika o nową paletę kolorów karoserii, wnętrza, a także wstawienie nowszych, mocniejszych silników. W 1965 wyszedł również pakiet GT, oferujący sztywniejsze zawieszenia, 4-stopniową skrzynię biegów, mocniejszy silnik i zmiany kosmetyczne. Convertible to wersja kabrio.

Mustang 1966 Hardtop
:

Image
Kolejna zmodyfikowana wersja poprzednika. Zmieniono głównie atrapę chłodnicy (grill) i wstawiono znów mocniejszy motor. Powiększono gamę dodatków o 70. Auto nieco wydłużono i poszerzono. Hardtop to twardy, niezdejmowany dach, bez słupków pomiędzy oknami bocznymi.

Mustang 1967 Shelby GT500
:

Image
Nowsza wersja 66', posiadająca wszystkie bajery poprzedników.

Mustang 1969 Boss 429
:

Image
Ford Mustang 69' Boss stworzony został specjalnie na zawody NASCAR. Wyposażony został w silnik V8 o pojemności 7 litrów i o mocy 375 KM. Swego czasu był najszybszym i najdroższym samochodem. Powstało tylko 1300 egzemplarzy tego prawdziwie Muscle Cara.

Mustang 2013 Shelby GT500
:

Image
Czas na westchnienie moich marzeń :P . Produkowana od 2012 roku wersja Shelby (oznaczenie 2013 GT500) była pierwszą wersją seryjną , która pobiła barierę 322 km/h. 2013 rok przyniósł modyfikację 2013 GT500. Zwiększono moc do 1200 KM :!: , rozwiercając silnik z pojemności 5.4 do 5.8 litra. Producent dorzucił do tego wzmocnione tłoki, korbowody, oraz powiększoną torbosprężarkę. No i co wy na to :P ? Nowy model otrzymał oznaczenie Shelby Mustang 1000 S/C.


Fotografie Shelby Mustanga 1000 S/C
:

Image
Image
Image
Image
Image
Ostatnio edytowany przez StalkerCell, 01 Sie 2013, 21:32, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
StalkerCell
Weteran

Posty: 575
Dołączenie: 17 Lut 2013, 17:06
Ostatnio był: 20 Gru 2024, 02:53
Miejscowość: Paniewo
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 57

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez Wave w 01 Sie 2013, 20:44

Ja mam trzy marzenia. Pierwszym jest Ford Falcon XB Coupe z 73 roku, bo z tego właśnie roku powstał egzemplarz przygotowany pod udział w Mad Maxie. Przeróbka na Interceptora jest dla mnie szczytem moich nierealnych marzeń. Dokładnie analizowałem też koszty i siedziałem sporo na Ebayu i o ile sam samochód dałbym radę kupić po sprzedaniu jakiegoś lepszego europejca, samo przerobienie go na Pursuit Speciala będzie kosztowne, no ale jeśli kompresor wstawię prawdziwy (czasami robione są atrapy na silniczek elektryczny - dla realizmu), silnik Cleveland 351 będzie potrafił osiągnąć nawet dwa razy tyle mocy. Z resztą ten Falcon to klasyka i kina drogi, i post apokaliptyki. Z resztą kto nie uwielbia australijskich muscle cars? Mają w sobie to coś. Ja osobiście cieszyłbym się również z seryjnego egzemplarza, ale jeśli miałbym posiadać replikę z filmu to preferuję wariant drugi, czyli ten bardziej wastelandowy, w którym ubyło kilka elementów, by auto wyglądało na bardziej przystosowane do warunków post nuklearnej Australii. Z resztą dla mnie ten samochód w pakiecie aerodynamicznym Arcadipane wygląda nieziemsko. Tak, Arcadipane to ten dziwny przód z filmu.

Image

Drugim pojazdem jest również muscle car - Charger. Nie jest to jednak Dodge... Jest to australijski Chrysler Valiant Charger. Maszyna jest dla mnie symbolem piękna tego typu wspaniałych samochodów. Jak dla mnie to każdy pasjonat V8 powinien interesować się również aussie cars, czyli właśnie australijskimi pojazdami, które właśnie dzięki Mad Maxowi wpisały się do świadomości ludzi z reszty świata i w ogóle do dziejów motoryzacji.

Image

Ostatni samochód to waga ciężka. Tak, uwielbiam mocarne ciężarówki, których paliwożerne silniki umożliwiają im... wyjechanie z każdego błota. Mowa oczywiście o legendarnym już Krazie 255b, który według użytkowników był uznawany jako pojazd, który wyjedzie zewsząd. Na dodatek był niesamowicie niezawodny, samochody te pracowały (pracują nadal) w ciężkich warunkach i mimo to były wciąż sprawne. Kiedyś znalazłem ciekawy artykuł o wywrotkach, które nadal jeżdżą i są składakami. Tak, reperowane z różnorakich elementów z innych Krazów wciąż pełnią swoją służbę. Z resztą każdy z nas, który był w wojsku, pracował w ciężkich warunkach dla pojazdów, a nawet gdzieś się przechadzał, musiał zobaczyć tę ciężarówkę. Ten silnik pali nawet 50 litrów ropy, ale tam gdzie wymagana jest wytrzymałość i konkretny sprzęt, nie ma to znaczenia.

Image
Wave


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez GTR w 01 Sie 2013, 22:43

djcycu napisał(a):Tylko ciężko dostać tu GSX w dobrym stanie bo sam szukałem :D Ba, ogólnie ciężko dostać i sam GSX jest troszkę droższy niż zwykłe Eclipse. Supry znów też fajne ale te tanie to zwykle z UK i kierownica z drugiej strony. Niezbyt to wygodne a przekładka będzie kosztować nie wiem czy nie sporo... Supra z USDM znów to kolosalne koszty no i spalanie Supry też nie zachwyca.


To prawda, GSX jest trudno znaleźć, ale w końcu płaci się za to coś - nie bez powodu te wszystkie Eclipsy, Supry, RX-7'emki i Skyline'y są drogie i mało dostępne. Kierownica po prawej stronie? Jeżeli chodzi o takie właśnie japońskie autka, większość obejmowała tylko rynek japoński (Silvia, Skyline, Eclipse 2G chyba też) i ja jako młody człowiek bez auta i prawka, będę się przyzwyczajał od początku do kierownicy po prawej stronie. Z drugiej strony, od dziecka podoba mi się kierownica po prawej stronie w naszym ruchu lewostronnym. Może to i niewygodne, ale na pewno odczuje to inaczej osoba która nie jest przyzwyczajony do kierownicy po lewej stronie, niż ta która jest.

A o spalaniu Supry nie słyszałem, zaraz sobie przeczytam. Za to w jakimś serwisie internetowym (bodajże v10.pl) czytałem kolosalne spalanie 200SX - 20l na 100km, zakładając że ktoś chce poczuć całą moc auta, bo po to (przynajmniej ja) chciałbym takie auto. W mieście spala już około 10l na setkę.

EDIT: No, Supra nie zachwyca... 18l w mieście, przecież tyle palą Hummery z 5-6 litrowymi motorami, a nie sportowe auto z silnikiem 3,0l. Nie wiem jak Ci japońce to robią.
| Ryzen 5 5600X | 16GB DDR4 3200MHz | RTX 3080 10GB | Windows 10 Pro x64 |
nismo
Awatar użytkownika
GTR
Tropiciel

Posty: 389
Dołączenie: 13 Kwi 2013, 14:06
Ostatnio był: 15 Maj 2025, 07:46
Miejscowość: Nordschleife
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 83

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez StalkerCell w 01 Sie 2013, 23:28

To weź zobacz, ile Mustang GT500 2013 żłopie :D . Przy 180 - 200 km/h około 20 litrów. Wiem, że to inna klasa samochodów (5.4 litra, V8 ponad 500 koni mocy ;) ), ale lubię porównywać :E . Albo Bugatti Veyron - 120 litrów, przy maksymalnej prędkości (t.j 420 km/h).
Awatar użytkownika
StalkerCell
Weteran

Posty: 575
Dołączenie: 17 Lut 2013, 17:06
Ostatnio był: 20 Gru 2024, 02:53
Miejscowość: Paniewo
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 57

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez Terminus w 01 Sie 2013, 23:52

Tak szczerze to kiedyś bym sobie kupił FSO Polonez MR'89 (prosty, przejściowy, czarny grill z MR'87 i tył już "Caro".
Jak dla mnie najładniejsza wersja Poldka w historii.
Może dzisiaj patrzymy na to auto z politowaniem ale w swoim czasie to był kawał porządnego włoskiego designu.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3957
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 13 Maj 2025, 11:07
Kozaki: 1450

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez Per$hing16 w 02 Sie 2013, 00:17

Ech panowie, J D M :D
Od zawsze podobała mi się japońska motoryzacja. Nie wiem jak to jest, ale żadna inna - niemiecka, amerykańska, francuska , włoska , chińska , koreańska czy jakakolwiek inna nie ma tylu pięknych maszyn co - JAPOŃSKA!

Oprócz tego uwielbiam Sierrę. No może jeszcze Escorta MK II :D

Moje ulubione modele

EVO V
:

Image


Civic IV
:

Image


Civic V
:

Image


180/200/240 sx S13
:

Image

s14a
:

Image
Image



NSX
:

Image


Sunny
:

Image



323 GT-r
:

Image


Impreza GC
:

Image




r32
:

Image


r33
:

Image


chaser x-100
:

Image


Corolla ae110
:

Image


Corolla ae86
:

Image


Legacy
:

Image


Rx-7 FC3S
:

Image


RX-7 FD
:

Image


Swift
:

Image


Micra K11
:

Image



Integra
:

Image


CRX
:

Image


Prelude IV
:

Image


Prelude V
:

Image



Concerto
:

Image


Accord IV
:

Image


ST185 <3
:

Image
Racing- Because football, baseball, bowling, & golf only require one ball.
Awatar użytkownika
Per$hing16
Stalker

Posty: 143
Dołączenie: 28 Gru 2008, 16:50
Ostatnio był: 30 Lis 2024, 18:35
Miejscowość: Myślenice
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 19

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez djcycu w 02 Sie 2013, 00:25

@GTR
Cała sprawa z kierownicą po prawej stronie rozchodzi się raczej o wyprzedzanie i omijanie. Na autostradzie nie ma większych trudności ale na zwykłej drodze owszem. Siedząc z lewej strony omijając czy wyprzedzając ciężarówkę/traktor jesteś w stanie podglądnąć czy coś nie jedzie z naprzeciwka a tu z prawej niestety nie. To wielka wada z którą żyje się trudniej. Z rejestracją takich aut w Polsce też robili problemy, nie wiem jak jest teraz. Oczywiście nie jestem wrogiem aut z taką konfiguracją ale sam bym się nie chciał z tym katować.

Supra i 18 litrów :D Wiem, dużo ale nie sugerujmy się że mniej palą Hummery... To są gazetkowe sprawy bo większość raportów jest z muskania gazem na trasie. Miasto czy też ujowa droga pokazuje nieco wyższe spalanie. Mój kochany RAM kiedy przymierzałem się że kiedyś kupię był opisywany że pali w granicach 15 -18 z silnikiem HEMI 5.7 (z mniejszym silnikiem niewiele mniej ze względu na ogromną wagę)... Wszystko mi nawet podpasiło bo jestem w domu raz na jakiś czas więc mogę zabulić za to paliwo by się powozić z 5 dni na dwa miesiące w aucie które doprowadza mnie do arytmi :D Oczywiście max 18 litrów a nie 30 jak się okazało po wnikliwym przeczytaniu relacji posiadaczy... Szczególnie automatów których jest więcej niż manuali. Jazda po mieście jest tym autem niewygodna ani ze względu na gabaryty ani ze względu na paliwo. Tak że uważam iż Supra nie pali aż tak wiele.

Trzeba też pamiętać że wyższe spalanie powoduje obecność turbiny. Co prawda generuje większą moc co przekłada się na mniejsze używanie gazu ale spalanie to spalanie. Auto na samym powietrzu nie pojedzie, musi dostać też i odpowiednią ilość paliwa. Kto ma nawet zwyczajnego Rovera z turbiną to wie co się dzieje kiedy zaczyna już lekko gwizdać (kuzyn posiadał).

GSX jest moim dawnym westchnieniem. W wieku 7 lat widziałem go w mieście niedaleko mojej wiochy. To była nówka wtedy. Jeśli chodzi o samochody to jestem na tym punkcie uczulony. Jak mam coś kupić to porządne i... Unikatowe. Eclipse dziś to nie rzadkość. Niestety to w większości słabe wersje z silnikiem Chryslera i napędem na przód. Bądź co bądź dla większości to pełnoprawny sportowy wóz mimo iż to GSX zasługuje na to miano :D Miałem okazję pooglądać dwie takie... Jedna za blisko 30 000 którą z przypadku mogłem pomacać w komisie (jak szukaliśmy auta dla rodziców). Ładna, zadbana, zdrowa ale za droga dla mnie w tamtych czasach. Później, jakieś kilka miesięcy potem znalazłem za 15 000... Pomyślałem że wezmę ale jak koleś to odpalił to się rozstaliśmy. Auto zajechane, niezadbane, szkoda gadać i przy tym grzebać by nie okazało się studnią bez dna. Mało tego autka u nas. Szkoda bo to naprawdę miły samochodzik - i zadziorny.

Podsumowując moje wypociny... Dużo fajnych aut kupujemy dziś w postaci żyletek, ramek na lustra, drutów zbrojeniowych. Kiedy się te auta po Polsce rozjechały kupowały je najpierw bogate dzieciaki, potem szpanerzy mający z motoryzacją tyle do czynienia co ja z kaskaderstwem... Kupili, szpanowali, zajechali. Opieram to na niejednym filmie znalezionym w sieci i po tym co widziałem u siebie w okolicy :)

PS: Widział ktoś filmik jak chyba nowe EVO IX "polaczki" zmasakrowali? Wrzałem ze złości jak to widziałem. Do lasu palant nim wjechał na końcu i próbował wyjechać aż powyrywał zderzaki, poobrywał wydech itd...
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez GTR w 02 Sie 2013, 02:17

StalkerCell napisał(a):To weź zobacz, ile Mustang GT500 2013 żłopie :D . Przy 180 - 200 km/h około 20 litrów. Wiem, że to inna klasa samochodów (5.4 litra, V8 ponad 500 koni mocy ;) ), ale lubię porównywać :E . Albo Bugatti Veyron - 120 litrów, przy maksymalnej prędkości (t.j 420 km/h).
To o Bugatti kiedyś w TV widziałem - przy pełnej prędkości bak opróżniony w 12 minut.

djcycu napisał(a):@GTR
Cała sprawa z kierownicą po prawej stronie rozchodzi się raczej o wyprzedzanie i omijanie. Na autostradzie nie ma większych trudności ale na zwykłej drodze owszem. Siedząc z lewej strony omijając czy wyprzedzając ciężarówkę/traktor jesteś w stanie podglądnąć czy coś nie jedzie z naprzeciwka a tu z prawej niestety nie. To wielka wada z którą żyje się trudniej. Z rejestracją takich aut w Polsce też robili problemy, nie wiem jak jest teraz. Oczywiście nie jestem wrogiem aut z taką konfiguracją ale sam bym się nie chciał z tym katować.

Supra i 18 litrów :D Wiem, dużo ale nie sugerujmy się że mniej palą Hummery... To są gazetkowe sprawy bo większość raportów jest z muskania gazem na trasie. Miasto czy też ujowa droga pokazuje nieco wyższe spalanie. Mój kochany RAM kiedy przymierzałem się że kiedyś kupię był opisywany że pali w granicach 15 -18 z silnikiem HEMI 5.7 (z mniejszym silnikiem niewiele mniej ze względu na ogromną wagę)... Wszystko mi nawet podpasiło bo jestem w domu raz na jakiś czas więc mogę zabulić za to paliwo by się powozić z 5 dni na dwa miesiące w aucie które doprowadza mnie do arytmi :D Oczywiście max 18 litrów a nie 30 jak się okazało po wnikliwym przeczytaniu relacji posiadaczy... Szczególnie automatów których jest więcej niż manuali. Jazda po mieście jest tym autem niewygodna ani ze względu na gabaryty ani ze względu na paliwo. Tak że uważam iż Supra nie pali aż tak wiele.

Trzeba też pamiętać że wyższe spalanie powoduje obecność turbiny. Co prawda generuje większą moc co przekłada się na mniejsze używanie gazu ale spalanie to spalanie. Auto na samym powietrzu nie pojedzie, musi dostać też i odpowiednią ilość paliwa. Kto ma nawet zwyczajnego Rovera z turbiną to wie co się dzieje kiedy zaczyna już lekko gwizdać (kuzyn posiadał).

GSX jest moim dawnym westchnieniem. W wieku 7 lat widziałem go w mieście niedaleko mojej wiochy. To była nówka wtedy. Jeśli chodzi o samochody to jestem na tym punkcie uczulony. Jak mam coś kupić to porządne i... Unikatowe. Eclipse dziś to nie rzadkość. Niestety to w większości słabe wersje z silnikiem Chryslera i napędem na przód. Bądź co bądź dla większości to pełnoprawny sportowy wóz mimo iż to GSX zasługuje na to miano :D Miałem okazję pooglądać dwie takie... Jedna za blisko 30 000 którą z przypadku mogłem pomacać w komisie (jak szukaliśmy auta dla rodziców). Ładna, zadbana, zdrowa ale za droga dla mnie w tamtych czasach. Później, jakieś kilka miesięcy potem znalazłem za 15 000... Pomyślałem że wezmę ale jak koleś to odpalił to się rozstaliśmy. Auto zajechane, niezadbane, szkoda gadać i przy tym grzebać by nie okazało się studnią bez dna. Mało tego autka u nas. Szkoda bo to naprawdę miły samochodzik - i zadziorny.

Podsumowując moje wypociny... Dużo fajnych aut kupujemy dziś w postaci żyletek, ramek na lustra, drutów zbrojeniowych. Kiedy się te auta po Polsce rozjechały kupowały je najpierw bogate dzieciaki, potem szpanerzy mający z motoryzacją tyle do czynienia co ja z kaskaderstwem... Kupili, szpanowali, zajechali. Opieram to na niejednym filmie znalezionym w sieci i po tym co widziałem u siebie w okolicy :)

PS: Widział ktoś filmik jak chyba nowe EVO IX "polaczki" zmasakrowali? Wrzałem ze złości jak to widziałem. Do lasu palant nim wjechał na końcu i próbował wyjechać aż powyrywał zderzaki, poobrywał wydech itd...


Fakt, o trudności wyprzedzania nie pomyślałem. Słyszałem też, że rejestracja tych aut w Polsce rodzi problemy, jednak to tylko słyszane plotki, a to ktoś mi potem powiedział że nie powinno być problemów, a tu inny że jest to nie możliwe. Musiałbym poszperać w internecie.

Tak czy siak, Supra i 18 litrów spalania to dużo. Porównujmy te sportowe autko do innych sportowych autek, a nie do mini-ciężarówek. Mimo że takie japońskie auta dużo spalają, ta Supra spala wyjątkowo więcej. Po drugie, zawsze można zainstalować LPG - nie ma co ukrywać, odbije to się na osiągach, ale koszty utrzymania są już dwukrotnie mniejsze.

Eclipse idzie różnie wyłapać. Teraz patrzę na Allegro i są trzy oferty, dwie w okolicach 12tyś i jedna za 9tyś. Ta za 9 koła jest interesująca, ino mógłby sobie sprzedawca darować te tylne lampy. I przestrzeń kilku lat jest ważna, na tej przestrzeni auta mocno tanieją, można by podać kilka przykładów jak właśnie owy Eclipsce. Mam nadzieje że tak samo stanieje kiedyś Evo 9 z 70tyś na jakieś 35-40tyś... Oby. :D Tak samo sprawa wygląda z R33, za 8tyś, auto niezadbane, stoi na jakiejś wsi. Remont takich aut to skarbonka bez dna.

Co do filmiku, to nie słyszałem ani nie widziałem. I chyba dobrze, że tego nie widziałem. :P

Jeżeli coś trudno przeczytać, to wybaczcie pisownie - jest po drugiej, a ja czuje się jak zombie ffs.
| Ryzen 5 5600X | 16GB DDR4 3200MHz | RTX 3080 10GB | Windows 10 Pro x64 |
nismo
Awatar użytkownika
GTR
Tropiciel

Posty: 389
Dołączenie: 13 Kwi 2013, 14:06
Ostatnio był: 15 Maj 2025, 07:46
Miejscowość: Nordschleife
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 83

Re: Wasze wymarzone bryki

Postprzez Voldi w 02 Sie 2013, 09:26

Wymarzona bryka nr 1?
:

Image
Dokładnie taki ino, że czerwony.

Dlaczego ten? Mój nieżyjący już dziadek praktycznie połowę życia przejeździł dokładnie takim samochodem. Od czwartego roku życia wiedziałem, że jeśli na horyzoncie jawi się strzała z numerem rejestracyjnym BTL 0748 napisanym białą czcionką na czarnej blasze, czeka mnie jakaś przygoda. Któregoś razu ukradli nam ten samochód sprzed bloku. Znaleźli go po paru dniach w lesie, "przytulonego" bocznymi drzwiami do drzewa. Przez wiele lat stał na podwórku u babci, ze zdjętymi kołami i na pustakach, robiąc mi za symulator. Potem mieliśmy drugi taki samochód, ale już nowszy, w wersji EL, kupiony za grosze od jakiegoś wieśniaka. Czemu tak mówię o poprzednim właścicielu? Otóż, nad tylną szybą miał zamontowany "szpojler", kratki wentylacyjne zasłonięte były "rajdowym" siatexem, kratki po bokach pomalowane na srebrny metalik, na drzwiach miał "pienkno" złotą szachownicę, a uruchamiało się go przyciskiem. Tzn. przekręcało kluczyk i sięgało pod kierownicę do "краснай кнопки", prawie jak w gabinecie W. Putina. Jeździł i jeździł, póki nie urodził się brat i nie potrzebowaliśmy choć trochę większego samochodu. Zamieniony został na na Punto z 96r. w kolorze british racing green (tak sobie wmawiam :caleb: ).

Ale czemu właściwie wymarzony? Ceny tych samochodów od 2-3 lat zaczynają rosnąć. Owszem, da się znaleźć jakiegoś pogiętego, zajeżdżonego trupa w stodole u jakiegoś "wujka" na wiosce, ale w miarę sprawny i zdatny do jazdy egzemplarz to jest obecnie około trzech tysięcy złotych. I cały czas idzie do góry. Nie to, co jeszcze dekadę temu, gdzie mogłeś powiedzieć sąsiadowi, że chcesz odkupić od niego samochód. Stawiało się 2l wódki i 0,5l jakiejś własnoręcznie napędzonej berbeluchy na stół, wypijało we dwóch i miałeś auto. A za cenę trzech-czterech tysięcy złotych obecnie można mieć o wiele "bardziej" pod każdym względem auto typu Audi 80 (na które wspólnie z mamą zaczynamy ostrzyć sobie ząbki, bo w/w Punto grozi oderwanie podłogi :E ).

Z marzeń całkowicie nierealnych:
1968 Dodge Charger (tylko i wyłącznie czarny)
:

Image

1967 Chevrolet Camaro Z-28 (tylko i wyłącznie "okularnik", pomalowany na biało, z czarnymi pasami)
:

Image

1977 Pontiac Firebird Trans Am (stylizowany na "Bandytę" z filmu "Mistrz Kierownicy Ucieka")
:

Image

1982 Pontiac Firebird Trans Am (czarny, niekoniecznie stylizowany na K.I.T.T.'a z serialu "Knight Rider", sam w sobie jest wystarczająco piękny)
:

Image

1981 GMC Delorean DMC-12 (choć bardziej do stania na podwórku i szpanowania, niż faktycznej jazdy ;) )
:

Image


Żeby nie było zbyt monotonnie - coś z trochę bliższego importu:
1993 Lotus Esprit V8 (dobrze by było, żeby był czarny)
:

Image

1988 Lamborghini Countach (czarny lub czerwony, ze skrzydłem z tyłu)
:

Image

1997 Lamborghini Diablo SV
:

Image


Amatorzy Mustangów, nie obraźcie się - na mojej liście nie ma ani jednego samochodu z charakterystycznym "konikiem" (i nie mówię tu, rzecz jasna, o Ferrari). Te samochody są owszem piękne, ale... każdy wie, jak wygląda Mustang. Może nie koniecznie opisze wersję .429 BOSS, Fastback czy GT500 od Shelby'ego, ale na pewno o Mustangu co nieco powie. Z tymi, które wymieniłem, może być już zdziebko trudniej i dlatego tak je uwielbiam.

Z bardziej "nowoczesnych" obiektów westchnień:
2000 Mitsubishi Lancer Evo VI RALLIART (biały, tylko i wyłącznie RALLIART):
:

Image

1998 Mitsubishi Eclipse GSX (wymieniany już wielokrotnie)
:

Image

Mam też upatrzonych kilka japońców w stylu JDM, ale to inna bajka. Poza tym - do drogowej jazdy te samochody są cholernie nieprzydatne.

No i na koniec, już bez zdjęcia. Może nie tyle wymarzona bryka, ile wymarzona praca: Oglądać świat z głową w chmurach zza kierownicy jakiegoś potężnego MANa.
Image
Awatar użytkownika
Voldi
Ekspert

Posty: 843
Dołączenie: 29 Gru 2011, 11:11
Ostatnio był: 30 Maj 2024, 11:26
Miejscowość: Kraków/Hajnówka
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 426

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości