Opinia nt. tłumaczenia

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez Kamo w 16 Mar 2014, 20:17

O ile dobrze pamiętam Czarnobylec to był właśnie Nibypies.
Si vis pacem para bellum!
Awatar użytkownika
Kamo
Stalker

Posty: 52
Dołączenie: 28 Sty 2014, 15:54
Ostatnio był: 15 Paź 2015, 14:08
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 4

Reklamy Google

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez marcel w 16 Mar 2014, 22:41

S.T.A.L.K.E.R. Socho napisał(a):"Patrzę się w bury nurt – od razu przypominają się wszystkie opowieści stalkerów o tym, co rzekomo widzieli w odmętach Dniepru i Prypeci. Rak-spawacz to raczej jezioro Jantarnoje, ale prypeć-pławun… raz tylko w życiu coś mi mignęło w wodzie przy Moście na Jołczy, od tamtej pory nawet nogi do wody w Zonie nie wsadziłem. Nie, i koniec."


A więc prypeć-pławun. Brzmi o wiele lepiej od prypeć-kabana, fakt faktem. ;)
>>> Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput. <<< ~ Ernest Scribbler
marcel
Opowiadacz

Posty: 436
Dołączenie: 31 Lip 2007, 17:48
Ostatnio był: 29 Paź 2020, 15:47
Kozaki: 193

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez BlackShaman w 16 Mar 2014, 23:07

Tylko,że tu mowa o wodzie. W tym wycinku stalkerzy opowiadali o jakimś mutancie wodnym,którego nikt nie widział dokładnie. Co nie zmienia faktu,że tutaj też nadano mu w nazwie prypeć by wyróżnić mutanta od zwykłego zwierza wodnego.
Awatar użytkownika
BlackShaman
Stalker

Posty: 117
Dołączenie: 23 Mar 2013, 15:02
Ostatnio był: 04 Gru 2021, 12:21
Miejscowość: Żory
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 14

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez Kuballa44 w 16 Mar 2014, 23:31

I śmieszno, i straszno. :tm:
Prypeć-pławun...
Słowa były niegdyś czarami i do dziś słowo zachowało coś ze swej siły czarodziejskiej. Słowami może człowiek uszczęśliwić lub doprowadzić do rozpaczy, słowami nauczyciel przenosi na uczniów swą wiedzę, słowami mówca porywa słuchaczy, decyduje o ich sądach i rozstrzygnięciach. -Freud.
Awatar użytkownika
Kuballa44
Beta Tester

Posty: 452
Dołączenie: 12 Wrz 2009, 08:21
Ostatnio był: 30 Lis 2024, 00:39
Miejscowość: Prawie że Koszalin.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 297

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez Meesh w 16 Mar 2014, 23:50

BlackShaman napisał(a): Co nie zmienia faktu,że tutaj też nadano mu w nazwie prypeć by wyróżnić mutanta od zwykłego zwierza wodnego.


No w zasadzie tak. Dodano mu w nazwie "prypeć" żeby stworzyć odpowiednie wrażenie, bo "pławun" z założenia pływa, a nie jest zwierzem jako takim, tylko "pływaczem", no chyba że chodzi o siewiernowo pławuna, czyli gatunek kaszalota. Językowo jest to wyłącznie powtórzenie, klasyczne wzmocnienie wrażenia. Tak samo jak prypeć-kaban, idealnie wpasowuje się podwójnym rzeczownikiem (do tego miejscowym, przyznaję) w klimat rosyjskojęzycznego, rzeczownikowego, statycznego pojmowania świata: konik-garbusek, królewna-łabędź, kij-samobij, żar-ptak i mój ukochany "kawior-samolot", czyli latający dywan.
"Patrząc po forum, to głównym objawem meeshophobii jest ból dupy." - T.
"Przybędzie autor wielki na forum wasze i ferment siać będzie wśród userów płochych, prowadząc do upadku domeny Kowuniowej" Whl 6:15 - S.
Awatar użytkownika
Meesh
Tropiciel

Posty: 390
Dołączenie: 02 Sty 2013, 19:38
Ostatnio był: 15 Maj 2018, 23:39
Miejscowość: Sochaczew
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 91

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez Kuballa44 w 16 Mar 2014, 23:54

A nie można było wąsacz? :realcaleb:
Jako naczelny ichtiolog wędkarz forum stwierdzam wyższość nad prypeć-pławunem. :caleb:
Słowa były niegdyś czarami i do dziś słowo zachowało coś ze swej siły czarodziejskiej. Słowami może człowiek uszczęśliwić lub doprowadzić do rozpaczy, słowami nauczyciel przenosi na uczniów swą wiedzę, słowami mówca porywa słuchaczy, decyduje o ich sądach i rozstrzygnięciach. -Freud.
Awatar użytkownika
Kuballa44
Beta Tester

Posty: 452
Dołączenie: 12 Wrz 2009, 08:21
Ostatnio był: 30 Lis 2024, 00:39
Miejscowość: Prawie że Koszalin.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 297

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez margarita w 18 Mar 2014, 19:18

Dobra, to ja się trochę odetnę od tematu, jaki w tej chwili jest roztrząsany i rzucę parę słów od siebie.
Rozchodzi mi się o Kostika - wiem, że większość z was zna rosyjski w takim stopniu, żeby nie mieć problemów ze zrozumieniem tego, co postać mówi, ale jednak zdarzają się czytelnicy tacy jak ja (uczę się rosyjskiego dwa lata, więc moja znajomość języka jest bardzo podstawowa), albo i o w ogóle zerowym poziomie, którzy przy dobrych wiatrach zrozumieją co drugie-trzecie słowo. I ja rozumiem, że klimat i tak dalej, ale może jednak warto było przetłumaczyć kwestie Kostika i pokolorować je jakąś wschodnią gwarą, albo chociaż wrzucić je w przypisy, jeżeli już bardzo nie chcemy psuć w/w klimatu? Nie wiem, nie znam się na robocie tłumaczy i jak się rozwiązuje takie kwestie, ale wiem, że bycie zmuszonym do tego, żeby co jakiś czas przerywać lekturę i otwierać stronę internetową ze słownikiem odbiera trochę tej przyjemności z czytania.

Tak, wiem, bardzo szybko po premierze napisałam ten komentarz :tm: ale wcześniej jakoś mi to ciągle z głowy wylatywało.
– Tato, dlaczego nie możemy jechać z tobą?
– (do siebie) Bo jesteś mortalem, synku, a ja nie lubię paradoksu.

Za ten post margarita otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Kałach.
Awatar użytkownika
margarita
Stalker

Posty: 191
Dołączenie: 14 Gru 2011, 19:17
Ostatnio była: 21 Lis 2015, 21:28
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 129

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez BlackShaman w 18 Mar 2014, 20:05

I tu się zgodzę z @margaritą. Duża część ludzi nie zna Rosyjskiego i pochodnych lub kojarzy niektóre słowa lecz nie do takiego stopnia by czytanie tekstu było płynne. Był bym za przypisami u dołu strony,a zdanie tłumaczone i te oryginalne było by opisane cyferką w razie kilku zdań. Zapewne zwiększy to o kilkanaście stron książkę lecz było bardzo pomocne.
Tak, wiem, bardzo szybko po premierze napisałam ten komentarz :tm: ale wcześniej jakoś mi to ciągle z głowy wylatywało.

Też miałem o tym wspomnieć lecz jakoś wylatywało.

Sam nie raz rozkminiam co Kostik ma do powiedzenia,a nawet gdy czytałem na strzelnicy przy ognisku pytałem się znajomego Białorusina co dane słowo/zdanie oznacza :]

Pamiątka po tamtym dniu. Wszyscy byli zdziwieni,a kumple mieli polew. Mi przynajmniej dym z ogniska nie przeszkadzał :E
:

Image
Awatar użytkownika
BlackShaman
Stalker

Posty: 117
Dołączenie: 23 Mar 2013, 15:02
Ostatnio był: 04 Gru 2021, 12:21
Miejscowość: Żory
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 14

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez Universal w 18 Mar 2014, 20:26

margarita napisał(a):ale jednak zdarzają się czytelnicy tacy jak ja (uczę się rosyjskiego dwa lata, więc moja znajomość języka jest bardzo podstawowa), albo i o w ogóle zerowym poziomie, którzy przy dobrych wiatrach zrozumieją co drugie-trzecie słowo

BlackShaman napisał(a):Duża część ludzi nie zna Rosyjskiego i pochodnych lub kojarzy niektóre słowa lecz nie do takiego stopnia by czytanie tekstu było płynne.

Powtórzę, co już napisałem - dałem znajomemu Ukraińcowi dialogi Kostika i musiał się domyślać. Ja musiałem czytać na głos i kombinować, by jarzyć piąte, przez dziesiąte. Prościej byłoby, gdyby tekst był cyrylicą, prędzej bym się zorientował.
BlackShaman napisał(a):pytałem się znajomego Białorusina co dane słowo/zdanie oznacza :]

Zdolny Twój Białorusin, bo mój Ukrainiec średnio dawał radę (jw).
margarita napisał(a):Nie wiem, nie znam się na robocie tłumaczy

Nie trzeba być budowlańcem, by stwierdzić, że budynek krzywo stoi :caleb:
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2619
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 26 Lut 2025, 20:23
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1052

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez Meesh w 18 Mar 2014, 20:50

Częsty zarzut, również wśród Rosjan (sic!) którym czasami ogarnięciu ukraińskiego przychodzi trudniej niż nam... szczególnie od dwóch ostatnich tygodni :facepalm:
Dodruk będzie z przypisami, poza tym będzie errata (suplement w zasadzie) do ściągnięcia za free.

W kolejnym Noczkinie Kostik już po ludzku gada, ostrą wschodnią gwarą, ale po ludzku.
"Patrząc po forum, to głównym objawem meeshophobii jest ból dupy." - T.
"Przybędzie autor wielki na forum wasze i ferment siać będzie wśród userów płochych, prowadząc do upadku domeny Kowuniowej" Whl 6:15 - S.

Za ten post Meesh otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Universal, Kałach.
Awatar użytkownika
Meesh
Tropiciel

Posty: 390
Dołączenie: 02 Sty 2013, 19:38
Ostatnio był: 15 Maj 2018, 23:39
Miejscowość: Sochaczew
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 91

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez BlackShaman w 18 Mar 2014, 21:47

I Chwała. Będzie się przyjemniej czytało :]

Zdolny Twój Białorusin, bo mój Ukrainiec średnio dawał radę (jw).

Trochę zna Ukraiński i również miał problemy z rozszyfrowaniem tekstu. Mimo to dawało radę.
Awatar użytkownika
BlackShaman
Stalker

Posty: 117
Dołączenie: 23 Mar 2013, 15:02
Ostatnio był: 04 Gru 2021, 12:21
Miejscowość: Żory
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 14

Re: Opinia nt. tłumaczenia

Postprzez Red Liquishert w 08 Kwi 2014, 10:46

Tłumaczenie gry było c!ujowe? Mam na to remedium, cudowne panaceum. Może mod, który zawierałby tłumaczenie Meesha? Wyobraźcie sobie - głęboki głos Pierwszego polskiego Stalkera oznajmiający, że w obozie wojenstalkerów zalęgły się prypeć-kabany, i trzeba się ich pozbyć. Nagroda: artefakt "krew-kamień". Dla mnie bomba. To jest rozwiązanie!
I c!uj.
Bydlę z pana, panie Red

Za ten post Red Liquishert otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Trikster, KoweK, Pangia, KOSHI, Universal.
Awatar użytkownika
Red Liquishert
Łowca

Posty: 418
Dołączenie: 07 Sty 2010, 16:13
Ostatnio był: 16 Gru 2021, 16:32
Miejscowość: Chuj wie, Polska Ź
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 167

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ślepa plama

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość